Donald Trump nadal na wojnie z mediami. Zabrania pracownikom administracji udziału w dorocznej kolacji dla korespondentów

Stosunki pomiędzy większością amerykańskich mediów a Białym Domem są napięte praktycznie od początku kadencji Donalda Trumpa na stanowisku prezydenta USA. Szef amerykańskiej administracji w przeszłości wielokrotnie oskarżał wybrane redakcje prasowe i stacje telewizyjne o stronniczość i tworzenie fake newsów, wśród nich były m.in. „The New York Times”, „Washington Post”, CNN oraz NBC. W swoich atakach Trump posunął się do żądania zwolnienia szefa CNN czy nazwania niezależnych mediów opozycyjną partią polityczną.

Media nie pozostawały dłużne Trumpowi wytykając mu wielokrotnie łamanie zasad demokracji oraz błędy w polityce zagranicznej, w połowie ub.r. w zorganizowanej akcji ponad 200 dzienników w USA opublikowało artykuły na temat ataków prezydenta na wolne media.

Od początku swojej prezydentury Donald Trump konsekwentnie odmawia swojego udziału w dorocznym bankiecie organizowanym przez Stowarzyszenie Korespondentów przy Białym Domu, na którym zwyczajowo pojawiali się amerykańscy politycy z prezydentem USA na czele.

Teraz jednak bojkot ma zostać rozszerzony. Jak donoszą amerykańskie media, m.in. Politico opierając się na własnych źródłach Donald Trump wydał polecenie, by żaden z pracowników jego administracji nie pojawił się na bankiecie organizowanym przez stowarzyszenie korespondentów. Wcześniej pomimo ignorowania tego wydarzenia przez Trumpa osoby zatrudnione w rządzie i administracji uczestniczyły w spotkaniu, a wielu amerykańskich dziennikarzy przyznaje, że pomimo napiętych stosunków na linii Trump – media mają oni dobre relacje z pracownikami Białego Domu.

Cytowani przez Politico dziennikarze w różny sposób zareagowali na zainicjowany przez Trumpa rozszerzony bojkot tradycyjnej kolacji. Część z nich nie była zdziwiona postępowaniem prezydenta, inni potraktowali gest Trumpa jako kolejny etap jego konfrontacji z mediami. Z kolei Olivier Knox, prezes Stowarzyszenia Korespondentów przy Białym Domu stwierdził powściągliwie, że po bankiecie spodziewa się miłego wieczoru, podczas którego po raz kolejny środowisko dziennikarzy będzie świętować wolność mediów.

Bankiety organizowane przez Stowarzyszenie Korespondentów przy Białym Domu odbywają się cyklicznie w ostatnią sobotę kwietnia od 1924 r. Oprócz bojkotu ze strony Donalda Trumpa do tej pory tylko raz historii zdarzyło się że prezydent USA nie był obecnym na tym bankiecie – było to w 1981 r. gdy Ronald Reagan przechodził rekonwalescencję po nieudanej próbie zamachu na jego życie.