Co Jarosław Kaczyński myśli o Monice Olejnik?
Jarosław Kaczyński w Radiu Maryja powiedział, że to, że Mariusz Błaszczak wyszedł ze studia podczas programu Moniki Olejnik, było "protestem przeciwko temu, że pani Olejnik nie pozwala na normalnych zasadach uczestniczyć mu w dyskusji".
Dodał, że Monika Olejnik "nawet nie próbuje udawać, że jest dziennikarzem".
Jarosław Kaczyński w Radiu Maryja odniósł się do wyjścia Mariusza Błaszczaka ze studia Radia Zet podczas programu Moniki Olejnik "7. Dzień Tygodnia". - To co zrobił przewodniczący Mariusz Błaszczak, to był protest przeciwko temu, że pani Olejnik nie pozwala na normalnych zasadach uczestniczyć mu w dyskusji. Czyni go ofiarą takiego ataku ze wszystkich stron, przy czym sama w tym ataku uczestniczy. Nawet nie próbuje udawać, że jest dziennikarzem, jest stroną i to stroną, która często wręcz, można powiedzieć, dowodzi tym atakiem - powiedział Kaczyński.
Prezes PiS ocenił poziom debaty publicznej w Polsce jako "poziom pyskówki, skierowanej przeciwko PiS".
Dołącz do dyskusji: Co Jarosław Kaczyński myśli o Monice Olejnik?