SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Carlos Muñoz Portal z ekipy serialu „Narcos” zamordowany w Meksyku

Carlos Muñoz Portal, członek zespołu przygotowującego produkowany przez Netflix serial „Narcos” został zastrzelony w Meksyku w nieznanych okolicznościach. Filmowiec przygotowywał lokalizacje do nadchodzącego 4. sezonu popularnej serii.

Pedro Pascal (Javier Peñia w serialu "Narcos"), fot. netflixPedro Pascal (Javier Peñia w serialu

Carlos Muñoz Portal zajmował się wyszukiwaniem, sprawdzaniem i dokumentowaniem konkretnych lokalizacji do kręcenia zdjęć dla popularnego serialu „Narcos” produkowanego przez Netflix. Jego ciało z licznymi ranami postrzałowymi zostało znalezione w odludnym rejonie Meksyku w poniedziałek.

Carlos Muñoz Portal miał 37 lat, było doświadczony w swojej specjalności, w przeszłości pracował m.in. dla takich produkcji jak „Sicario”, „Spectre”, „Apocalypto” czy „Szybcy i Wściekli”.

Meksykańskie organy ścigania nie ujawniły na razie bliższych szczegółów zamordowania filmowca. Dziennik „Ela Pais” zwraca jednak uwagę na fakt, że ciało zostało odnalezione w samochodzie niedaleko prowincji Hidalgo, która uchodzi w Meksyku za jedną najbardziej niebezpiecznych ze względu na wysokie statystyki zabójstw. Przypuszcza się, że uwagę przestępców mógł zwrócić mężczyzna z aparatem fotograficznym i kamerą.

Netflix opublikował komunikat, w którym wyraził głęboki żal z powodu tragicznej śmierci swojego pracownika i przekazał kondolencje rodzinie. Do kondolencji dołączyło się też wielu dziennikarzy z Meksyku publikując odpowiednie wpisy na Twitterze.

Carlos Muñoz Portal przed śmiercią zbierał dokumentację w Meksyku dlatego, że według planów właśnie tam ma być kręcony 4. sezon „Narcos” opowiadający o kartelu narkotykowym Juarez. Poprzednie 3 sezony „Narcos” (trzeci miał swoją premierę w sierpniu br.) były realizowane w Kolumbii.

Netflix nie zdradził na razie, czy pomimo zabójstwa plany kręcenia zdjęć w Meksyku pozostaną bez zmian. Nieoficjalnie mówi się o tym, że producent może ze względów bezpieczeństwa kontynuować prace nad „Narcos” w Kolumbii.

Netflix ma ponad 100 mln klientów na całym świecie, którzy mają dostęp do wszystkich jej własnych produkcji. W pierwszym kwartale br. wpływy firmy wyniosły 2,64 mld dolarów, a zysk netto - 178 mln dolarów. Natomiast w drugim kwartale br. miał 2,79 mld dolarów wpływów i 65,6 mln dolarów zysku. Na koniec czerwca za dostęp do platformy płaciło 103,95 mln subskrybentów, wśród których po raz pierwszy więcej było osób z innych krajów niż z USA (52,05 mln wobec 51,9 mln).

Dołącz do dyskusji: Carlos Muñoz Portal z ekipy serialu „Narcos” zamordowany w Meksyku

10 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Arti
Czemu na zdjęciu jest Pedro Pascal?
odpowiedź
User
Polak
Ale jak Trump powie, że z Meksyku może przenikać przestępczość, zbrodnia i narkotyki, to larum takie podnoszą, szkalowanie i przeinaczanie słów, że głowa mała. Ale do nich nawet fakty nie docierają.
odpowiedź
User
jak
Ale jak Trump powie, że z Meksyku może przenikać przestępczość, zbrodnia i narkotyki, to larum takie podnoszą, szkalowanie i przeinaczanie słów, że głowa mała. Ale do nich nawet fakty nie docierają.


Jasne. Bez Meksyku to w Stanach nie ma przestępczości, zbrodni i narkotyków. Na dodatek to jest pieprzenie o tym murze bo płoty stoją na meksykańskiej granicy od dawna i to nie jest rurka z kremem żeby się do Stanów dostać. Ludzie tam giną na pustyni w czasie drogi a ostatnio znaleźli 10 trupów w porzuconej ciężarówce na parkingu w San Antonio. I to nie byli gangsterzy tylko ludzie chcący pracować w Stanach. Popatrz jakie są statystyki morderstw w Chicago oddalonym od Meksyku. Tylko we wrześniu 23 osoby zastrzelono tam a od początku roku prawie pół tysiąca. Z tych zabitych w tym miesiącu większość była czarnoskóra.
odpowiedź