Byli menedżerowie The Chimney Pot uruchomili studio DI Factory
Od początku tego roku działa studio postprodukcji filmowej DI Factory. Firmę stworzyli i prowadzą menedżerowie, którzy do jesieni ub.r. pracowali w The Chimney Pot, na czele z Jędrzejem Sablińskim.
DI Factory oferuje usługi podzielone na pięć specjalizacji tworzoących osobne marki: obsługa planu zdjęciowego (DI Set), digital intermidiate i korekcja barwna (DI Film), biblioteka medialna (DI LI), kino cyfrowe DCP (DI Kino) oraz archiwizacja danych (DI Silo). Ponadto firma we współpracy z partnerami zewnętrznymi zajmuje się dźwiękiem, efektami specjalnymi oraz rekonstrukcją obrazu.
W swojej warszawskiej siedzibie DI Factory ma system korekcji barwnej z 8-metrowym ekranem (największym tego typu w Polsce) oraz 42-calowym monitorem do masteringu telewizyjnego. Firma deklaruje, że może produkować zarówno krótkie spoty, jak też kilkugodzinne filmy.
DI Factory realizuje zarówno produkcje filmowe, jak i reklamowe. Jej klientami są już Next Film (należąca do Agory firma dystrybuująca filmy), Apple Film Production (współpraca m.in. w zakresie filmu "Pokłosie" i serialu "Szpiedzy"), Profil Film (producent nowego filmu Wojciecha Smarzowskiego "Anioł"), Opus Film oraz produkujące głównie reklamy firmy Papaya Film i Graffiti Film.
Szefem DI Factory jest Jędrzej Sabliński, a dyrektorem technologicznym - Kamil Rutkowski. Ponadto w studiu pracują Julia Skorupska (jako executive producer), Rafał Golis (sales executive), Michał Herman (senior colourist) i Michał Krajewski (DI specialist).
Wszyscy do jesieni ub.r. byli związani z polskim oddziałem studia produkcyjnego The Chimney Pot (Jędrzej Sabliński był jego dyrektorem). Kiedy w październiku w ramach globalnego rebrandingu zmieniło ono nazwę na Chimney i wprowadziło nową strategię działania (przeczytaj o tym więcej), odeszli z firmy.
Dołącz do dyskusji: Byli menedżerowie The Chimney Pot uruchomili studio DI Factory