Budżet Polski traci rocznie miliony z tytułu niezapłaconej akcyzy za podrabiane wyroby spirytusowe i wina
Budżet Polski traci rocznie 47 mln euro tylko z tytułu niezapłaconej akcyzy za podrabiane wyroby spirytusowe i wina – wynika z danych Urzędu UE ds. Własności Intelektualnej (EUIPO). Łączne straty bezpośrednie i pośrednie polskiej gospodarki z powodu produkcji na czarnym rynku sięgają 141 mln euro w skali roku. Cierpią na tym nie tylko legalni producenci, lecz także powiązane branże, np. rolnictwo i przemysł spożywczy.
– Straty budżetowe na poziomie unijnym wynoszą mniej więcej 1,2 mld euro. Na to składają się niezapłacone podatki dochodowe, VAT i akcyza – mówi Nathan Wajsman, główny ekonomista Urzędu Unii Europejskiej ds. Własności Intelektualnej (EUIPO). – W Polsce utracone wpływy z akcyzy wynoszą 47 mln euro.
Dwukrotnie więcej z tego tytułu traci Hiszpania (90 mln euro rocznie). We Francji utracone wpływy z akcyzy wynoszą 100 mln euro, a w Niemczech – 65 mln euro.
Eksperci oceniają, że wysokie koszty procederu ponoszą legalni producenci alkoholi – łącznie 1,3 mld euro rocznie. Straty sięgają 4,4 proc. wartości legalnej sprzedaży napojów spirytusowych i 2,3 proc. sprzedaży wina.
– Oprócz tego są jeszcze straty pośrednie, to znaczy straty w innych branżach niż alkoholowa, które wynoszą jeszcze więcej – 1,7 mld euro. Więc w sumie mamy 3 mld euro na poziomie unijnym – dodaje Wajsman.
W polskiej gospodarce łączne straty szacowane są na 141 mln euro, w tym 69 euro to bezpośrednie straty w sprzedaży.
Legalni producenci tracą na sprzedaży, więc zatrudniają mniej osób. Eksperci EUIPO oszacowali, że w całej UE w samej branży wyrobów spirytusowych i win ubytek miejsc pracy wynosi 4,8 tys. stanowisk. Cierpi na tym również rolnictwo (8,6 tys.) i przemysł spożywczy (1,3 tys.).
– Na poziomie unijnym straty wynoszą mniej więcej 23,3 tys. miejsc pracy, a w polskiej gospodarce blisko 2,8 tys. Polska gospodarka jest w Unii Europejskiej po Hiszpanii drugą gospodarką najbardziej dotkniętą tym zjawiskiem – podkreśla Wajsman.
Nathan Wajsman dodaje, że proceder dotyczy przede wszystkim produktów markowych (np. lepsze wina, droższe gatunki whisky), chociaż pewien udział ma tutaj także produkcja zwykłego bimbru.
EUIPO jest zdecentralizowaną agencją UE z siedzibą w Alicante w Hiszpanii. Zapewnia ochronę własności intelektualnej we wszystkich 28 państwach członkowskich UE, zarządzając rejestracją znaku towarowego Unii Europejskiej i zarejestrowanego wzoru wspólnotowego. Do dnia 23 marca 2016 r. EUIPO działało pod nazwą Urząd Harmonizacji Rynku Wewnętrznego (UHRW).
Dołącz do dyskusji: Budżet Polski traci rocznie miliony z tytułu niezapłaconej akcyzy za podrabiane wyroby spirytusowe i wina