Agora zwolniła już 120 osób, głównie z „Gazety Wyborczej”
Od początku zwolnień grupowych w Agorze wypowiedzenia otrzymało 120 pracowników, głównie z zespołu „Gazety Wyborczej”. W najbliższym czasie ma zostać zwolnionych jeszcze 70 osób. Redukcje dotyczą głównie pionu prasowego i internetowego firmy, nie obejmują natomiast jej spółek zależnych Helios, AMS i Grupa Radiowa Agory - dowiedział się portal Wirtualnemedia.pl.
We wtorek zarząd Agory zapowiedział, że realizowane od połowy października zwolnienia grupowe, mające dotyczyć do 135 osób, będą miały większą skalę - obejmą 190 pracowników, czyli 9,6 proc. osób zatrudnionych obecnie w firmie na etatach.
Redukcje obejmują tylko spółkę Agora SA, stanowiącą część grupy kapitałowej Agory i odpowiadająca za jej działalność w branży prasowej i internetowej. Zwalniani są przede wszystkim pracownicy zespołu „Gazety Wyborczej” - zarówno z redakcji, jak też biura sprzedaży. Jak przekazała portalowi Wirtualnemedia.pl Nina Graboś, dyrektor ds. komunikacji korporacyjnej w Agorze, wypowiedzenia otrzymało już 120 osób.
Firma nie ujawnia, ilu pracowników zatrudnia w swoich poszczególnych pionach i redakcjach ani jakie w nich zrealizowano cięcia kadrowe. Tych redukcji nie widać jeszcze w statystykach zatrudnienia w spółce, ponieważ zwalniane osoby mają kilkumiesięczne wypowiedzenia. Z komunikatu Agory SA z początku października wynika, że wtedy pracowało w spółce 1985 osób, a z komunikatu we wtorek - że 1979. Natomiast w całej grupie kapitałowej Agory na koniec września zatrudnionych było 2 998 pracowników (rozumianych jako pełne etaty).
Zwolnienia nie obejmują innych spółek zależnych Agory, m.in. Helios, AMS i Grupy Radiowej Agory.
Dlaczego Agora po dwóch miesiącach od ogłoszenia zwolnień grupowych zdecydowała się zwiększyć ich skalę? Nina Graboś podkreśla, że w międzyczasie nie pojawiły się nowe powody. - Przyczyną planowanych działań restrukturyzacyjnych, w tym ograniczenia zatrudnienia, są utrzymująca się rynkowa recesja w wydatkach na reklamę prasową oraz spadek sprzedaży egzemplarzowej prasy. Biorąc pod uwagę obecną kondycję rynku prasy papierowej, negatywne prognozy dotyczące perspektyw jego dalszego rozwoju oraz postępującą cyfryzację mediów, Zarząd Spółki uznał, iż niezbędne jest podjęcie kolejnych działań przyspieszających proces transformacji działalności prasowej Agory. Ustabilizowanie wyniku finansowego działalności prasowej wymaga głębokiej zmiany w modelu pracy redakcji oraz w wydaniach „Gazety Wyborczej”, co wiąże się z ograniczeniem zatrudnienia w segmencie Prasa oraz reorganizacją pracy zespołów redakcyjnych - uzasadniała firma na początku października.
Według prognoz domu mediowego Zenith wydatki reklamowe w dziennikach zmaleją w br. o 18,9 proc., a w przyszłym roku - o 16,9 proc. W trzech kwartałach br. wpływy ze sprzedaży „Gazety Wyborczej” zmalały w skali rok o 4,6 proc. do 76,5 mln zł, a przychody z reklam - o 22,5 proc. do 59,1 mln zł.
W połowie października wzrosła cena egzemplarzowa „Gazety Wyborczej”, niektóre dodatki zostały przeniesione na inne dni, wprowadzono też zmiany w kierownictwie redakcji. Czy zwiększenie skali zwolnień oznacza, że te zmiany nie spotkały się z dobrym przyjęciem przez czytelników i reklamodawców? - Jest jeszcze za wcześniej, żeby oceniać, jaki wpływ mają te zmiany. Na to trzeba poczekać minimum dwa miesiące - wyjaśnia Nina Graboś.
Agora zamierza zaoferować 55 kolejnym osobom, o których zwolnieniu poinformowano we wtorek, takie same warunki, jak 135 pracownikom, co do odejścia których porozumiała się w październiku ze związkiem zawodowym (otrzymają one dodatkowe wynagrodzenie oraz wsparcie przy poszukiwaniu nowej pracy i przekwalifikowaniu). Nie wiadomo jeszcze, czy całe zwolnienia zostaną przeprowadzone do końca br. - to zależy od tego, jak szybko uda się osiągnąć porozumienie ze związkowcami.
Od połowy października z „Gazetą Wyborczą” pożegnali się m.in. Iza Michalewicz, Wojciech Fusek, Maciej Kałkus, Wojciech Mazowiecki, Marek Wielgo, Piotr Skwirowski i Przemysław Zych.
Jednocześnie zatrudniono kilka osób z doświadczeniem w mediach cyfrowych, które pracują m.in. przy cyklach wideo emitowanych na Wyborcza.pl od połowy września. Na początku października do działu wideo „GW” dołączyła Dorota Wysocka-Schnepf, a na początku listopada - Michał Nogaś. W połowie października Wyborcza.pl została uruchomiona w nowej wersji, funkcję redaktora naczelnego objął Roman Imielski.
Celem cięć kadrowych jest m.in. wzrost rentowności Agory w segmencie prasowym. W połowie października firma zakończyła wydawanie bezpłatnego dziennika „Metrocafe.pl” (wcześniej ukazującego się jako „Metro”), żeby w prasie codziennej skupić się na „Gazecie Wyborczej”. W pierwszych trzech kwartałach br. cały pion prasowy spółki zanotował 6 mln zł zysku EBITDA i 3 proc. marży EBITDA, wobec 20,2 mln i 9,2 proc. rok wcześniej. Dla porównania, od stycznia do września br. firma w segmencie filmowo-książkowym (obejmującym sieć Helios) miała 38,5 mln zł EBITDA i 15,2 proc. marży EBITDA, w pionie reklamy zewnętrznej (spółka AMS) - 30 mln zł EBITDA i 25,1 proc. marży EBITDA, w segmencie internetowym - 18,5 mln zł i 15,6 proc., w pionie radiowym - 7,3 mln zł i 9,6 proc., a w segmencie druku - 6,8 mln zł i 5,7 proc.
2 grudnia Agora uruchomiła kanał telewizyjny Metro, dostępny m.in. w naziemnej telewizji cyfrowej.
Dołącz do dyskusji: Agora zwolniła już 120 osób, głównie z „Gazety Wyborczej”