Agora po pół roku przywróci pełne wynagrodzenia i wymiar pracy
W połowie października Agora wróci do płacenia pracownikom pełnych pensji, w spółce obowiązywać będzie też praca w normalnym wymiarze. Firma obniżyła wynagrodzenia i wymiar pracy żeby oszczędzić i uzyskać wsparcie z tzw tarczy antykryzysowej.
Zmiany wprowadzono z dniem 15 kwietnia br., biorąc pod uwagę pandemiczne uwarunkowania na rynku pracy. Wcześniej uzgodniono je z działającym w Agorze związkiem zawodowym. W wyniku porozumienia z pracownikami obniżono wówczas większości z nich wynagrodzenia i czas pracy o 20 procent - ustalenia miały obowiązywać pół roku. Firma deklarowała, że zaoszczędzi na tym ok. 25 mln zł.
W połowie października wymiar pracy i wynagrodzenia w firmie wrócą do stanu sprzed zmian. - Zarząd Agory od początku informował, że obniżka wynagrodzeń i wymiaru czasu pracy w Grupie Agora ma charakter przejściowy. Zgodnie z założeniami przedstawionymi zespołowi i podpisanym porozumieniem ze stroną społeczną po tym czasie ma nastąpić powrót do wysokości pensji i wymiaru czasu pracy sprzed obniżki - informuje portal Wirtualnemedia.pl. Agata Staniszewska, rzeczniczka spółki.
Dodaje też, że obniżka była jednym z serii koniecznych i na bieżąco podejmowanych działań oszczędnościowych prowadzonych w ramach Grupy Agora. - Miały one na celu złagodzenie negatywnych konsekwencji skutków pandemii, w tym braku możliwości prowadzenia działalności gospodarczej w wybranych sektorach - podsumowuje Agata Staniszewska.
Obniżenie wynagrodzeń o 20 proc. było jednym z warunków uzyskania przez firmy wsparcia z tzw. tarczy antykryzysowej. W połowie lipca Agora poinformowała, że z Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych w ramach tzw. tarczy antykryzysowej otrzymała na razie 2,79 mln zł, a złożyła wniosek o ponad 8 mln zł.
W ub.r. stałe zatrudnienie w grupie kapitałowej Agora zmniejszyło się o 216 etatów do 2 495 etatów, ale koszty wynagrodzeń i innych świadczeń pracowniczych (obejmujące też osoby związane z firmą umowami cywilnoprawnymi) wzrosły o 2,3 proc. do 336,2 mln zł.
7,5 mln zł odpisów, 3,6 mln zł ze sprzedaży Domiporta
Według wstępnych danych grupa kapitałowa Agora w drugim kwartale br. zanotowała 129,5 mln zł przychodów sprzedażowych, 4,4 mln zł straty EBITDA i 41,1 mln zł straty netto. Firma podkreśla, że „olbrzymi wpływ na poziom przychodów Grupy i jej wyniki finansowe miał wybuch pandemii COVID-19” .
W komunikacie Agora wyliczyła, że w drugim kwartale dokonała odpisów w wysokości 7,5 mln zł z tytułu utraty wartości aktywów trwałych. 6,7 mln zł tych odpisów dotyczyło spółek Domiporta (obecnie działa pod nazwą Plan D), Foodio Concepts i wartości aktywów trwałych w spółce AMS. W całym minionym półroczu odpisy wyniosły 28,9 mln zł.
Z drugiej strony Agora osiągnęła 3,6 mln zł zysku ze zbycia Domiporta (w 2008 roku kupiła tę spółkę za 45 mln dolarów), a także sfinalizowała sprzedaż za 7,1 mln zł budynku serwerowni i gruntów na warszawskim Żeraniu (0,4 mln zł z tej kwoty zaksięgowano w drugim kwartale).
Koszty zwolnień grupowych w Domiporta i programu dobrowolnych odejść w Goldenline wyniosły 1,4 mln zł. Z Goldenline w ramach programu dobrowolnych odejść w kwietniu pożegnało się 26 osób, 80 proc. zespołu spółki. Działająca w grupie Agora „Solidarność” złożyła wnioski do Państwowej Inspekcji Pracy i Powiatowego Urzędu Pracy o skontrolowanie tego procesu, władze Agory nie zgadzają się z zastrzeżeniami związkowców.
Będzie rewizja strategii, priorytetem bezpieczeństwo finansowe
Pod koniec maja Agora poinformowała, że wybuch pandemii COVID-19 oraz jej długofalowe skutki dla polskiej gospodarki i grupy Agora uniemożliwią firmie do końca 2022 roku zrealizowanie celów finansowych ustalonych w strategii.
W przyjętej przez Agorę w połowie 2018 roku strategii na lata 2018-2022 założono, że w 2022 roku firma zanotuje ok. 1,6 mld zł wpływów i ok. 200 mln zł zysku EBITDA. Jeśli chodzi o przychody, to 1,31-1,36 mld zł ma pochodzić z obecnej działalności, a 290-320 mln zł z nowych projektów, a w zysku EBITDA - 155-165 mln zł ma być z bieżących biznesów, a 45-50 mln zł z nowych.
Firma zapowiedziała, że wyda do 930 mln zł na inwestycje rozwojowe, w tym do 430 mln zł na obecną działalność (po połowie na jej modernizację i na rozwój), a do 500 mln zł na nowe przedsięwzięcia. Wyznaczyła też cele dla różnych segmentów swojej działalności, m.in. wzrost liczby subskrybentów cyfrowych „Gazety Wyborczej” do 327 tys., a subskrybentów oferty podcastów TOK FM - do 30 tys.
Podkreślono, że zarząd Agory uznaje kierunki rozwoju firmy wytyczone w strategii za atrakcyjne i nie rezygnuje z ich realizacji na obecnym etapie.
- Tempo i skala działań Grupy będą jednak istotnie odmienne od zakładanych w strategii i zależne od procesu znoszenia obostrzeń sanitarnych w Polsce, dalszego przebiegu pandemii, skutków społecznych koronawirusa, rozwoju sytuacji gospodarczej oraz wpływu tych czynników na działalność Grupy Agora. Czynnikiem wpływającym na możliwość realizacji przez Grupę planów strategicznych będzie również termin powrotu do rozmów z konsorcjum banków na temat finansowania działań rozwojowych Grupy Agora - stwierdzono.
Zwrócono uwagę, że władze Agory podjęły działania oszczędnościowe i utrzymujące płynność finansową, tak żeby zapewnić firmie bezpieczeństwo finansowe do końca br. i czas na dalsze negocjacje z bankami w sprawie jej finansowania.
- Po zakończeniu kryzysu wywołanego pandemią i ustabilizowaniu się sytuacji gospodarczej zarząd spółki ponownie przeanalizuje plany rozwojowe Grupy Agora, portfel jej biznesów oraz nowe otoczenie rynkowe i na tej podstawie dokona rewizji planów strategicznych - zapowiedziano.
Zawieszona spłata kapitału kredytów
W drugiej połowie kwietnia Agora podpisała z DNB Bank Polska aneks, na mocy którego limit kredytowy w wysokości 25 mln zł będzie dostępny dla spółki do 29 września br. To kolejne przedłużenie dostępności tego limitu, poprzednie uzgodniono pod koniec grudnia ub.r., obowiązywało do końca marca
- Aneks zawiesił część dotychczasowych wymogów banku i wprowadził nowe odzwierciedlające obecną sytuację finansową spółki (czyli Agory - przyp.) m.in. co do wyniku Grupy Agora na poziomie EBITDA w drugim kwartale 2020 r., wysokości salda gotówki na koniec każdego miesiąca w okresie do 30 kwietnia 2021 r. oraz konieczność uzyskania zgody banku na wypłatę dywidendy w 2020 r. - opisano w komunikacie giełdowym Agory.
- Limit kredytowy oprocentowany jest stawką WIBOR dla jednomiesięcznych depozytów w PLN powiększoną o marżę banku. W przypadku niespłacenia w terminie określonym w umowie części lub całości wierzytelności banku, obciąży on spółkę odsetkami w wysokości stopy bazowej powiększonej o karne odsetki - dodano.
Ponadto Agora w ramach aneksu uzgodniła z DNB Bank Polska, że do końca września br. będzie spłacała tylko odsetki dwóch kredytów nieodnawialnych, natomiast zawieszona zostaje spłata rat kapitałowych. Spółka będzie musiała je uiścić w terminach ostatecznej spłaty obu kredytów.
- W rezultacie dwie raty kredytu nieodnawialnego 1 (każda w wysokości 2,1 mln zł) zostały odroczone do 1 kwietnia 2021 r., a dwie raty kredytu nieodnawialnego 2 (każda w wysokości 6,3 mln zł) zostały odroczone do 2 stycznia 2023 r. - poinformowała firma.
Pod koniec czerwca walne zgromadzenie akcjonariuszy Agory zgodnie w propozycją władz firmy zdecydowało, że 20,11 mln zł jej zeszłorocznego zysku netto zostanie przeznaczone na kapitał zapasowy. Do połowy października br. obniżono wynagrodzenie członków rady nadzorczej Agory.
Dołącz do dyskusji: Agora po pół roku przywróci pełne wynagrodzenia i wymiar pracy
Chyba sobie palne w łeb, jak zniknie moja ulubiona Gazeta !
Nie doczekasz. Więc palnij sobie od razu.