Afrykański dziennikarz Ben Affleck
Ben Affleck zadebiutował w roli dziennikarza tygodnika "Time".
Gwiazdor napisał dla prestiżowego magazynu artykuł poświęcony konfliktowi w Kongo. Affleck odwiedził afrykański kraj w zeszłym roku i postanowił zwrócić uwagę polityków na losy niewinnych ludzi uwikłanych w krwawe walki.
Artykuł przedstawia profile walczących stron oraz ich dowódców oraz nakreśla sytuację, w której dzieci zmuszone są do walki w bojówkach, a kobiety padają ofiarą gwałtów popełnianych przez żołnierzy. Affleck zilustrował opowieść serią poruszających zdjęć ofiar wojennych zbrodni.
- Walczące strony na wschodzie podzielić można na trzy główne grupy - czytamy w artykule. - Są nimi armia kongijska, jej odłam złożony przede wszystkim z Tutsi pod dowództwem byłego generała Laurenta Nkundy oraz bojówki FDLR, dowodzone przez tych samych ekstremistów, którzy dopuścili się w roku 1994 ludobójstwa na Tutsi w sąsiedniej Ruandzie. W ostatnich czasach świat skupia się na walce pomiędzy armią prezydenta Laurenta Kabili o siłami Nkundy... Lecz, tak jak wielu innych przywódców bojówek, Nkunda i jego ludzie oskarżeni byli o zbrodnie wojenne.
Bena Afflecka będziemy mogli podziwiać w nieco mniej odpowiedzialnej roli aktora komediowego już od 20 lutego w filmie "Kobiety pragną bardziej".
Dołącz do dyskusji: Afrykański dziennikarz Ben Affleck