110 dziennikarzy zabitych w 2015 roku, najwięcej w Iraku, Syrii i Francji
Według organizacji Reporterzy bez Granic w kończącym się 2015 roku na całym świecie zginęło 110 dziennikarzy. Najwięcej w Iraku, Syrii i Francji.
W dorocznym podsumowaniu organizacja Reporterzy bez Granic (Reporters Without Borders - RSF) wylicza, że 67 że 110 dziennikarzy straciło w br. życie bezpośrednio podczas wykonywania swoich obowiązków zawodowych, na przykład w czasie zbierania materiałów na terenach ogarniętych wojną. W sumie od 2005 r. w ten sposób zginęło już 787 dziennikarzy.
RSF podaje, że w wypadku 43. dziennikarzy okoliczności ich śmierci nie zostały do tej pory ustalone. Dotyczy to szczególnie krajów, w których prawo w niedostateczny sposób chroni pracowników mediów, a dochodzenia w sprawach ich śmierci są prowadzone opieszale.
W br. największa liczba dziennikarzy zginęła w Iraku (11), Syrii (10) oraz Francji (8). Obecność tego ostatniego kraju na liście wynika z zamachu na redakcję „Charlie Hebdo” na początku roku.
- 110 zabitych dziennikarzy to liczba, która bije na alarm - podkreślił w komentarzu do raportu Christophe Deloire, sekretarz generalny RSF. - Takie przygnębiające statystyki powinny spowodować natychmiastową reakcję rządów poszczególnych krajów i spowodować, że dziennikarze wykonujący swój zawód będą otoczeni większą i bardziej skuteczną ochroną niż obecnie.
Dołącz do dyskusji: 110 dziennikarzy zabitych w 2015 roku, najwięcej w Iraku, Syrii i Francji