Reklama 2024-10-22
7

NIK: poprzedni rząd zmarnował prawie 150 mln zł na kampanie społeczne

Skrin ze spotu kampanii Skrin ze spotu kampanii "Zwroty, które cieszą"

W latach 2016-2023 (1. półrocze) rządzący wydali na kampanie społeczne nieefektywnie ponad 148 mln zł – podaje Najwyższa Izba Kontroli. W ocenie kontrolerów, mimo wydania tak olbrzymich kwot z publicznych środków, za kluczowy wskaźnik skuteczności zleconych działań medialnych przyjęto ich zauważalność, a nie osiągnięcie pożądanych zmian zachowań czy postaw. Za najbardziej niegospodarną i niecelową NIK uznała akcję resortu finansów i KPRM „Zwroty, które cieszą”, na którą poszło ponad 7,2 mln zł. 

Najwyższa Izba Kontroli skontrolowała 20 kampanii rządowych kampanii społecznych przeprowadzonych w latach 2016-2023 (1. półrocze). Z czego aż 18 oceniła negatywnie.

Zobacz: NIK zawiadomiła prokuraturę. Podejrzewa przestępstwa w TVP

Cztery skontrolowane urzędy centralne (KPRM, resorty zdrowia, finansów, klimatu i środowiska) zleciły w wymienionym okresie zrealizowanie 123 kampanii, głównie o charakterze informacyjno-edukacyjnym. Wydano na nie 483 mln zł, z czego większość, ok. 391,2 mln zł, w okresie od stycznia 2020 do połowy 2023 r.

KPRM do 2019 roku nie zleciła żadnej kampanii społecznej, natomiast od 2020 r. do połowy 2023 r. - aż 25 za 216,8 mln zł. Miały one na celu informowanie o polityce rządu i jej promowanie, a także realizowanie programów społecznych oraz działań na rzecz ograniczenia skutków epidemii COVID-19.

 


Ponad 135 mln zł na media w ramach kampanii społecznych. Najwięcej do Polsatu

Kampanie społeczne objęte kontrolą kosztowały podatników 165 mln zł, z czego 135,5 mln zł to wydatki na media (telewizji, radia, prasy, internetu, mediów społecznościowych, outdoor (reklamy zewnętrznej), serwisów VOD czy aplikacji mobilnych).

Zobacz: NIK zawiadamia prokuraturę ws. Orlenu, Sigmy BiS i spółek z Grupy PZU. W fundacjach ponad 680 mln zł poza nadzorem

Z tej kwoty 54,2 mln wydano na telewizję, 9 mln zł na internet; 30,8 na radio, a 4,8 mln zł na prasę.

Niemal 80 proc. wydatków na telewizję trafiło Polsatu – 21,5 mln zł oraz Telewizji Polskiej S.A. – 21,2 mln zł, w TVN 8,1 mln. W radiu niemal 40 proc. wydano w Grupie RMF – ok. 12 mln zł, w Time S.A. (Eska) – 5,9 mln zł oraz w Polskim Radiu S.A. – 5,3 mln zł. 


W przypadku 12 kampanii za ponad 32,6 mln zł nie można było stwierdzić ich wpływu na zmiany postaw, przekonań i zachowań społecznych. Z kolei trzy kampanie, które kosztowały ponad 60,4 mln zł okazały się nieskuteczne, bowiem nie doprowadziły do takich zmian – wyliczono we wnioskach po kontroli.

To nie jedyne przykłady nieefektywności prowadzonych kampanii społecznych za rządów Zjednoczonej Prawicy. Przykładowo, ponad 19 mln zł wydano na zakup czasu antenowego i emisję spotów w stacjach telewizyjnych lub radiowych, naruszając przepisy o zamówieniach publicznych lub wewnętrzne uregulowania.

Ponad 9,6 mln zł wydano niecelowo na realizację kampanii, których nie poprzedziły analizy uzasadniające konieczność ich przeprowadzenia lub kontynuacji.

Rząd wydał 6,7 ml n zł na pięć kampanii, w przypadku których w umowach na zakup czasu antenowego nie określono oczekiwanego zasięgu i skali jej oddziaływania na odbiorców. W efekcie nie dało się określić skuteczności ich przekazu, a tym samym efektywności.

Kolejny przykład niegospodarnego wydawania środków dotyczy zakupu czasu u nadawców telewizyjnych i radiowych o znikomej oglądalności lub słuchalności – wydano w ten sposób ponad 4 ml n zł.

W dwóch kampaniach, w których nie osiągnięto planowanych wskaźników dotarcia do odbiorców, nie domagano się od wykonawców kar umownych. W umowach nie sprecyzowano bowiem sankcji za niezrealizowanie założeń. 

Zobacz: Prokuratura zajmie się młodzieżowym serwisem TVP? NIK złożyła zawiadomienie

Kampanią „Zwroty, które cieszą” zajmie się prokuratura

Za najbardziej jaskrawy przykład niecelowości i niegospodarności uznała przeprowadzoną w 2023 r. kampanię „Zwroty, które cieszą”, na którą Kancelaria Premiera i Ministerstwo Finansów niezależnie od siebie wydały w sumie ponad 7,2 mln zł. W związku z tą kampanią NIK przygotowała zawiadomienia do prokuratury w sprawie niedopełniania obowiązków i działania na szkodę interesu publicznego przez trzech ówczesnych urzędników Kancelarii Premiera i Ministerstwa Finansów.

 

Z przyjętej strategii wynikało wprost, że celem działań medialnych ma być utrzymanie w społeczeństwie poczucia zadowolenia z otrzymanego zwrotu podatku, choć eksperci podkreślali, że zwrot ten był jedynie skutkiem naprawy błędów wynikających z wprowadzenia tzw. „Polskiego Ładu” – podaje NIK. W dodatku kwestie zawiłości nowego systemu podatkowego wpływającego na roczne rozliczenie były przedmiotem kampanii „Niskie Podatki”, na którą rząd wydał ponad 3 mln zł.

P.o. rzecznika prasowego NIK Marcin Mariański poinformował, że Izba przygotowuje kolejne zawiadomienia do prokuratury ws. innych kampanii.

Autor: Justyna Dąbrowska-Cydzik

praca.wirtualnemedia.pl

Dotrzyj do ponad miliona czytelników
KOMENTARZE (7) DODAJ OPINIĘ

W TYM TEMACIE

<WRÓĆ NA PRACA
Praca Start Tylko u nas