„Wiadomości” znów opisały spadek sprzedaży „Gazety Wyborczej”. „Wielka klapa, koło ratunkowe od samorządów”
W „Wiadomościach” kolejny raz w krytycznym tonie poinformowano o malejącej sprzedaży „Gazety Wyborczej” (Agora). Zasugerowano, że do dziennika i całej Agory nadal hojnie płyną pieniądze z tych samorządów, którymi nie kierują politycy PiS.
Dołącz do dyskusji: „Wiadomości” znów opisały spadek sprzedaży „Gazety Wyborczej”. „Wielka klapa, koło ratunkowe od samorządów”
Zwolnienia w oświacie? Wiesz, iluKROTNIE zmniejszyła się liczba uczniów od roku szkolnego 89/90? Wiem dobrze, bo sam zaczynałem wtedy podstawówkę... A wiesz, o ile zmniejszyła się liczba nauczycieli? Pomijając tych, którzy odchodzili na emeryturę itp. może o maks. 10 proc. A wszystko to odbyło się kosztem OLBRZYMIEGO spadku jakości edukacji. Niestety mam pecha pracować już z rocznikami, które urodziły się po roku 90 - to nie jest porażka, to jest TRAGEDIA. Narodowa tragedia. Bo po latach, gdy w wyborach dominowali ludzie o mentalności nabytej w PRL-u, teraz zaczną dominować ci, których wykształcił system edukacji III RP.
Ci właśnie nauczyciele, których rak bronisz. W żadnym innym zawodzie nie ma takich przerostów zatrudnienia, jak w oświacie. Nie licząc oczywiście urzędników, którzy wykonują pracę pozorną, tzn. taką, którzy sami sobie tworzą ustalając (na innym szczeblu) bzdurne przepisy.
Tak samo jest zresztą w sądach. Mamy najwięcej sędziów w Europie i najdłużej ciągnące się sprawy...
Brudy, które teraz wychodzą są (i mam gdzieś, czy kogoś to rozśmieszy) winą Tuska, który przez 8 lat tak administrował krajem (bo na pewno nie rządził), by nikomu się nie narazić i bez stresu móc pograć w piłkę...
Rozwinę tę myśl: bezczelne, roszczeniowe "środowisko" zamiast zająć się edukacją, zajęte było przez lata wyłącznie walką o własne przywileje. Demotywowani do pracy świadomością, że ich nigdy nikt "nie ruszy" znacząco obniżyli poziom własnej pracy. Flaga ZNP w każdej szkole wisi obok flagi narodowej i godła państwowego...