TVP może pokazać spektakl „Biały dmuchawiec”, ale z inną aktorką w roli głównej. „Nie chcemy odpowiedzialności zbiorowej”

- Nie chcemy odpowiedzialności zbiorowej. Ale jeżeli komuś myli się telewizja publiczna z domem publicznym to jako prezes TVP muszę go z tego błędu wyprowadzić - tak o usunięciu z ramówki spektaklu z Julią Wyszyńską mówi w rozmowie z portalem Wirtualnemedia.pl Jacek Kurski.

Dołącz do dyskusji: TVP może pokazać spektakl „Biały dmuchawiec”, ale z inną aktorką w roli głównej. „Nie chcemy odpowiedzialności zbiorowej”

53 komentarze

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl

2017-02-28 14:05

caryca Katarzyna

To nie takie proste panie Kurski! Jeśli spektakl został już wyprodukowany zgodnie z umową, scenariuszem, scenografią, a także konkretnymi aktorami to stanowi on dzieło twórcze. A zmiana jednego z elementów wymaga zgody współtwórców i zmiany ( aneksu) umowy. Albo wycofania się emisji połączonej z odpowiednim wynagrodzeniem i rozpoczęcia produkcji zupełnie nowego dzieła. Na miejscu pani Wyszyńskiej i współtwórców poradziłabym się odpowiednich prawników.

0 0

odpowiedź

2017-02-28 14:13

Ale jeżeli ...

Ale jeżeli prezesowi myli się telewizja publiczna z telewizją partyjną to jako obywatel muszę go z tego błędu wyprowadzić - i abonamentu nie płacić.
Można i tak :-)

0 0

odpowiedź

2017-02-28 14:51

markus

Brawo TVP! Tak trzymać! Może gdy następnym razem ktoś zechce onanizować się na scenie np. półksiężycem i rozważać pomysł zbiórki na zabicie, dajmy na to lidera opozycji totalnej, lub jeśli zechce uprawiać seks oralny np. z figurą Mahometa, pomyśli dwa razy zanim pojmie, że tak nie wolno i że są granice przyzwoitości, których nasza cywilizacja nie powinna przekraczać.

0 0

odpowiedź