SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Leroy Merlin dalej sprzedaje produkty z Rosji i Białorusi

Sieć marketów branży budowlanej Leroy Merlin wciąż sprzedaje produkty pochodzące z Rosji i Białorusi - alarmują aktywiści z grupy Ogólnopolski Bojkot Leory Merlin. Detalista wyjaśnia, że sprzedaje tylko to, co ma "na stanie".

Dołącz do dyskusji: Leroy Merlin dalej sprzedaje produkty z Rosji i Białorusi

32 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Prawda
Hmmm,mam to gdzieś,jak będzie dobry towar i dobrej cenie to kupie go od ruskiego czy Białorusina...
Tak mi się nasunęło, dlaczego ci opętani aktywiści nie uderzają w bojkot rosyjskiej ropy ,czy gazu który płynie ponoć wciąż pięknie do ogarniętej "wojną" Ukrainy? Hehe
Pewnie zaraz mnie cenzura tu dopadnie.hihi
0 0
odpowiedź
User
Find my little pony
Bojkotuję ruskie pierogi, musztardę rosyjską i francuską - to jest mniej więcej poziom takich akcji. Dziecinada.
0 0
odpowiedź
User
8*
𝚁𝚘𝚜𝚓𝚊 𝚜𝚝𝚛𝚣𝚎𝚕𝚊 𝚗𝚊 𝚄𝚔𝚛𝚊𝚒𝚗𝚒𝚎 𝚘𝚍 𝚝𝚛𝚣𝚎𝚌𝚑 𝚖𝚒𝚎𝚜𝚒ę𝚌𝚢, 𝙰𝚛𝚊𝚋𝚒𝚊 𝚂𝚊𝚞𝚍𝚢𝚓𝚜𝚔𝚊 𝚋𝚘𝚖𝚋𝚊𝚛𝚍𝚞𝚓𝚎 𝙹𝚎𝚖𝚎𝚗 𝚘𝚍 𝚘ś𝚖𝚒𝚞 𝚕𝚊𝚝. 𝚃𝚢𝚖𝚌𝚣𝚊𝚜𝚎𝚖 𝚙𝚛𝚎𝚖𝚒𝚎𝚛 𝚗𝚊𝚜𝚣𝚎𝚐𝚘 𝚔𝚛𝚊𝚓𝚞 𝚜𝚣𝚌𝚣𝚢𝚌𝚒 𝚜𝚒ę, ż𝚎 𝚛𝚘𝚜𝚢𝚓𝚜𝚔ą 𝚛𝚘𝚙ę 𝚣𝚊𝚜𝚝ą𝚙𝚒 𝚜𝚊𝚞𝚍𝚢𝚓𝚜𝚔ą. 𝙳𝚣𝚒𝚎𝚗𝚗𝚒𝚔𝚊𝚛𝚣𝚎 𝚒 𝚙𝚘𝚕𝚒𝚝𝚢𝚌𝚢 𝚖𝚊𝚓ą 𝚠𝚢𝚠𝚊𝚕𝚘𝚗𝚎 𝚠 𝚣𝚋𝚛𝚘𝚍𝚗𝚒𝚎 𝚂𝚊𝚞𝚍ó𝚠, 𝚊𝚔𝚝𝚢𝚠𝚒ś𝚌𝚒 𝚗𝚒𝚎 𝚠𝚣𝚢𝚠𝚊𝚓𝚊 𝚍𝚘 𝚋𝚘𝚓𝚔𝚘𝚝𝚞 𝚏𝚒𝚛𝚖 𝚛𝚘𝚋𝚒ą𝚌𝚢𝚌𝚑 𝚣 𝚗𝚒𝚖𝚒 𝚒𝚗𝚝𝚎𝚛𝚎𝚜𝚢. 𝙳𝚊𝚠𝚗𝚒 𝚘𝚛ę𝚍𝚘𝚠𝚗𝚒𝚌𝚢 𝚠𝚘𝚓𝚎𝚗 𝚠𝚜𝚣𝚎𝚕𝚊𝚔𝚒𝚌𝚑 (𝚋𝚢𝚕𝚎 𝚠 𝚒𝚗𝚝𝚎𝚛𝚎𝚜𝚒𝚎 𝚄𝚂𝙰) 𝚝𝚎𝚛𝚊𝚣 ż𝚊ł𝚘ś𝚗𝚒𝚎 𝚒 𝚔ł𝚊𝚖𝚕𝚒𝚠𝚒𝚎 𝚞𝚍𝚊𝚓ą 𝚙𝚊𝚌𝚢𝚏𝚒𝚜𝚝ó𝚠. 𝙼𝚘ż𝚗𝚊 𝚋𝚢 𝚙𝚘𝚖𝚢𝚕𝚎ć, ż𝚎 𝚠𝚛𝚎𝚜𝚣𝚌𝚒𝚎 𝚘𝚐𝚊𝚛𝚗ę𝚕𝚒, 𝚌𝚣𝚢𝚖 𝚓𝚎𝚜𝚝 𝚠𝚘𝚓𝚗𝚊 𝚒 𝚣𝚠𝚢𝚌𝚣𝚊𝚓𝚗𝚒𝚎 𝚒𝚖 𝚠𝚜𝚝𝚢𝚍. 𝙼𝚘ż𝚎 "𝚜𝚙𝚎𝚌𝚓𝚊𝚕𝚗𝚊 𝚘𝚙𝚎𝚛𝚊𝚌𝚓𝚊 𝚠𝚘𝚓𝚜𝚔𝚘𝚠𝚊" 𝚣𝚋𝚢𝚝𝚗𝚒𝚘 𝚒𝚖 𝚙𝚛𝚣𝚢𝚙𝚘𝚖𝚒𝚗𝚊 "𝚖𝚒𝚜𝚓ę 𝚜𝚝𝚊𝚋𝚒𝚕𝚒𝚣𝚊𝚌𝚢𝚓𝚗ą" 𝚠 𝙰𝚏𝚐𝚊𝚗𝚒𝚜𝚝𝚊𝚗𝚒𝚎? 𝙼𝚘ż𝚎 𝚑𝚊𝚜ł𝚘 "𝚍𝚎𝚖𝚒𝚕𝚒𝚝𝚊𝚛𝚢𝚣𝚊𝚌𝚓𝚒 𝚄𝚔𝚛𝚊𝚒𝚗𝚢" 𝚙𝚛𝚣𝚢𝚠𝚘𝚍𝚣𝚒 𝚗𝚊 𝚖𝚢ś𝚕 𝚋𝚊𝚓𝚎𝚌𝚣𝚔ę 𝚘 𝚋𝚛𝚘𝚗𝚒 𝚌𝚑𝚎𝚖𝚒𝚌𝚣𝚗𝚎𝚓 𝚂𝚊𝚍𝚍𝚊𝚖𝚊? 𝙽𝚒𝚎 𝚜ą𝚍𝚣ę 𝚗𝚒𝚎𝚜𝚝𝚎𝚝𝚢 - 𝚙𝚘𝚕𝚒𝚝𝚢𝚔ó𝚠 𝚒 𝚍𝚣𝚒𝚎𝚗𝚗𝚒𝚔𝚊𝚛𝚣𝚢 𝚗𝚒𝚎 𝚙𝚘𝚍𝚎𝚓𝚛𝚣𝚎𝚠𝚊ł𝚋𝚢𝚖 𝚘 𝚊ż 𝚝𝚊𝚔 𝚐łę𝚋𝚘𝚔ą 𝚛𝚎𝚏𝚕𝚎𝚔𝚜𝚓ę. 𝙾𝚝 𝚝𝚘 𝚙𝚘 𝚙𝚛𝚘𝚜𝚝𝚞, "𝚌𝚒𝚎𝚖𝚗𝚢 𝚕𝚞𝚍" 𝚖𝚊 𝚞𝚠𝚒𝚎𝚛𝚣𝚢ć, ż𝚎 𝚁𝚘𝚜𝚓𝚊 𝚠𝚢𝚠𝚘ł𝚊ł𝚊 𝚙𝚒𝚎𝚛𝚠𝚜𝚣ą 𝚗𝚊 ś𝚠𝚒𝚎𝚌𝚒𝚎 𝚠𝚘𝚓𝚗ę 𝚘𝚍 𝟷𝟿𝟺𝟻 𝚛𝚘𝚔𝚞. 𝚆𝚢𝚍ź𝚠𝚒ę𝚔 𝚗𝚒𝚎 𝚖𝚊 𝚋𝚢ć 𝚊𝚗𝚝𝚢𝚠𝚘𝚓𝚎𝚗𝚗𝚢, 𝚝𝚢𝚕𝚔𝚘 𝚊𝚗𝚝𝚢𝚛𝚘𝚜𝚢𝚓𝚜𝚔𝚒.

𝙵𝚎𝚜𝚝𝚒𝚠𝚊𝚕 𝚑𝚒𝚙𝚘𝚔𝚛𝚢𝚣𝚓𝚒 𝚒 𝚒𝚐𝚗𝚘𝚛𝚊𝚗𝚌𝚓𝚒 𝚝𝚛𝚠𝚊 𝚠 𝚗𝚊𝚓𝚕𝚎𝚙𝚜𝚣𝚎. 𝚉𝚊 𝚝𝚘 𝚖𝚘ż𝚗𝚊 𝚜𝚘𝚋𝚒𝚎 𝚙𝚘𝚙𝚛𝚊𝚠𝚒ć 𝚜𝚊𝚖𝚘𝚙𝚘𝚌𝚣𝚞𝚌𝚒𝚎, 𝚗𝚒𝚎 𝚔𝚞𝚙𝚞𝚓ą𝚌 ś𝚛𝚞𝚋𝚎𝚔 𝚣 𝙻𝚎𝚛𝚘𝚓𝚊.

𝙲𝚎𝚗𝚣𝚘𝚛𝚣𝚢 𝚣 𝚆𝙼 𝚖𝚘𝚐ą 𝚓𝚎𝚜𝚣𝚌𝚣𝚎 𝚍𝚘𝚍𝚊𝚝𝚔𝚘𝚠𝚘 𝚙𝚘𝚔𝚊𝚜𝚘𝚠𝚊ć 𝚔𝚘𝚖𝚎𝚗𝚝𝚊𝚛𝚣𝚎. :)
0 0
odpowiedź