Brzydkie gry
2011-11-03 10:51:09 - Mateusz Ludwin
graficznych, tylko niechlujstwa designerów?
DOOM3 - ta gra jest szpetna do wyrzygania, zrobili taki fajny engine, a
używają go do pokazywania najbrzydszej bazy na marsie EVER. Nie wiem co
trzeba mieć w głowie, żeby wytrzymać tydzień w tych hutopodobnych,
świecących się jak psu jajca klaustrofobicznych pomieszczeniach.
SMAC - jak mozna tak zohydzić grę strategiczną, wszystko by uszło, gdyby nie
te wymiociny robiące za paletę kolorów.
Diablo 2 - ooo, to jest syf nieprzeciętny. Wyrenderowali wszystko w wysokiej
rozdzielczości, a potem zmniejszyli do 640x480 bez żadnego antyaliasingu.
Chyba jedna z najbrzydszych gier 2D w historii. Nie mówiąc już o doborze
palety kolorów (bagna, bagna i jeszcze raz BAGNA). BUE
--
Horror and moral terror are your friends.
Mateusz Ludwin mateuszl [at] gmail [dot] com
Re: Brzydkie gry
2011-11-03 10:53:36 - Rais
>
> Diablo 2 - ooo, to jest syf nieprzeciętny. Wyrenderowali wszystko w wysokiej
> rozdzielczości, a potem zmniejszyli do 640x480 bez żadnego antyaliasingu.
> Chyba jedna z najbrzydszych gier 2D w historii. Nie mówiąc już o doborze
> palety kolorów (bagna, bagna i jeszcze raz BAGNA). BUE
To się nazywa klimat!!!111
--
pzdr
Re: Brzydkie gry
2011-11-03 11:04:45 - Mateusz Ludwin
>> Diablo 2 - ooo, to jest syf nieprzeciętny. Wyrenderowali wszystko w wysokiej
>> rozdzielczości, a potem zmniejszyli do 640x480 bez żadnego antyaliasingu.
>> Chyba jedna z najbrzydszych gier 2D w historii. Nie mówiąc już o doborze
>> palety kolorów (bagna, bagna i jeszcze raz BAGNA). BUE
>
> To się nazywa klimat!!!111
Co klimat, te postrzępione, pikselaste koślawki robiące za postacie? Popatrz
se na Starcrafta ja to się robi porządnie.
--
And then I realized... like I was shot... like I was shot with a diamond...
a diamond bullet right through my forehead. And I thought: My God... the
genius of that. The genius.
Mateusz Ludwin mateuszl [at] gmail [dot] com
Re: Brzydkie gry
2011-11-03 20:43:15 - Saiko Kila
>>> Diablo 2 - ooo, to jest syf nieprzeciętny. Wyrenderowali wszystko w wysokiej
>>> rozdzielczości, a potem zmniejszyli do 640x480 bez żadnego antyaliasingu.
>>> Chyba jedna z najbrzydszych gier 2D w historii. Nie mówiąc już o doborze
>>> palety kolorów (bagna, bagna i jeszcze raz BAGNA). BUE
>>
>> To się nazywa klimat!!!111
>
> Co klimat, te postrzępione, pikselaste koślawki robiące za postacie? Popatrz
> se na Starcrafta ja to się robi porządnie.
Pikselaste? CRT sobie kup! Na LCD takie rozdzielczości zawsze będą
pikselaste. Zresztą Starcraft nie jest dużo lepszy :P W Diablu masz
chociaż pseudo perspektywę.
--
Saiko Kila
I'm having our technicians look into reprocessing rotten meat! Then we
could retail it again!
Re: Brzydkie gry
2011-11-03 21:17:08 - Mateusz Ludwin
> Pikselaste? CRT sobie kup! Na LCD takie rozdzielczości zawsze będą
> pikselaste. Zresztą Starcraft nie jest dużo lepszy :P W Diablu masz
> chociaż pseudo perspektywę.
Pan nie rozumisz. Nie chodzi o rozdzielczość, tylko o sposób wykonania
grafiki.
media.desura.com/images/games/1/14/13824/Diablo-2-highres-6.jpg
A tak się to robi:
www.snowball.ru/divinity/screens/dd_scr_07.jpg
--
I watched a snail crawl along the edge of a straight razor. That's my dream.
That's my nightmare. Crawling, slithering, along the edge of a straight...
razor... and surviving.
Mateusz Ludwin mateuszl [at] gmail [dot] com
Re: Brzydkie gry
2011-11-04 12:17:56 - Saiko Kila
>> Pikselaste? CRT sobie kup! Na LCD takie rozdzielczości zawsze będą
>> pikselaste. Zresztą Starcraft nie jest dużo lepszy :P W Diablu masz
>> chociaż pseudo perspektywę.
>
> Pan nie rozumisz. Nie chodzi o rozdzielczość, tylko o sposób wykonania
> grafiki.
>
> media.desura.com/images/games/1/14/13824/Diablo-2-highres-6.jpg
>
> A tak się to robi:
>
> www.snowball.ru/divinity/screens/dd_scr_07.jpg
Ja nie tylko nie rozumię, ja nie widzę różnicy na korzyść tego drugiego!
:P
BTW Divine Divinite uważam za jedną z brzydszych gier. Animacja
beznadziejna, postaci brzydkie, potwory nie do poznania. Poza tym
szczegóły są tak malutkie że nic nie widać, podkreślone zwłaszcza przez
dużą rozdzielczość. Jest to jedna z niewielu gier RPG, gdzie doskwierała
mi przypadłość o nazwie pixel hunting. Naprawdę wolę diabla.
--
Saiko Kila
I want to be a paladin! I want to be a paladin!
Re: Brzydkie gry
2011-11-04 19:16:28 - Mateusz Ludwin
> Ja nie tylko nie rozumię, ja nie widzę różnicy na korzyść tego drugiego!
> :P
Popatrz na krawędzie obiektów.
--
You have to have men who are moral... and at the same time who are able to
utilize their primordial instincts to kill without feeling... without
passion... without judgment... without judgment.
Mateusz Ludwin mateuszl [at] gmail [dot] com
Re: Brzydkie gry
2011-11-06 20:16:32 - Saiko Kila
>> Ja nie tylko nie rozumię, ja nie widzę różnicy na korzyść tego drugiego!
>> :P
>
> Popatrz na krawędzie obiektów.
W Diablo nie ma antialiasingu? W trybie Direct3D można wymusić. Jeśli
chodzi o te ciemnawe obwódki, to chyba taki styl.
--
Saiko Kila
I merely remarked that in my harem she would be the third or even the
second wife! What is wrong with these Russian women?
Re: Brzydkie gry
2011-11-06 21:21:21 - Mateusz Ludwin
> W Diablo nie ma antialiasingu? W trybie Direct3D można wymusić.
Nic nie można wymusić...
--
I watched a snail crawl along the edge of a straight razor. That's my dream.
That's my nightmare. Crawling, slithering, along the edge of a straight...
razor... and surviving.
Mateusz Ludwin mateuszl [at] gmail [dot] com
Re: Brzydkie gry
2011-11-07 11:27:59 - Saiko Kila
>> W Diablo nie ma antialiasingu? W trybie Direct3D można wymusić.
>
> Nic nie można wymusić...
Przysiągłbym że można, ale nie mam już zainstalowanego diabla żeby
sprawdzić. Jednak kolejne patche raczej nic nie odejmowały w tym
zakresie, więc zrzucałbym to na stery. Ja i tak wymuszam takie rzeczy
zewnętrznym programem. Podobnie jak i w jednym z następców Divinity,
czyli Divinity 2 - tam wiele osób musi takie coś wymuszać. Brak
antialiasingu nawet w drugiej dekadzie XXI wieku to nie rzadkość.
--
Saiko Kila
The grindstone, the knives, the nails, the tearing, the biting... so...
so satisfying!
Re: Brzydkie gry
2011-11-07 11:30:47 - Mateusz Ludwin
> Przysiągłbym że można, ale nie mam już zainstalowanego diabla żeby
> sprawdzić. Jednak kolejne patche raczej nic nie odejmowały w tym
> zakresie, więc zrzucałbym to na stery. Ja i tak wymuszam takie rzeczy
> zewnętrznym programem. Podobnie jak i w jednym z następców Divinity,
> czyli Divinity 2 - tam wiele osób musi takie coś wymuszać. Brak
> antialiasingu nawet w drugiej dekadzie XXI wieku to nie rzadkość.
Ale o czym ty w ogóle mówisz. Jakie wymuszanie AA w 2D???
--
You have to have men who are moral... and at the same time who are able to
utilize their primordial instincts to kill without feeling... without
passion... without judgment... without judgment.
Mateusz Ludwin mateuszl [at] gmail [dot] com
Re: Brzydkie gry
2011-11-03 11:08:54 - Goomich
> SMAC - jak mozna tak zohydzić grę strategiczną, wszystko by uszło,
> gdyby nie te wymiociny robiące za paletę kolorów.
Ale to jest gra o inwazji kosmitów, którzy doprowadzili do potwornych
zmian w ekosystemie i zagłady miliardów istnień, nie możesz mieć wesołej
i radosnej palety.
--
Pozdrawiam Krzysztof Ferenc
krzysztof.ferenc.usunto@interia.eu UIN: 6750153
We are the revolutionaries. We are the usurpers to heavenly thrones.
We are the enemies of the gods.
Re: Brzydkie gry
2011-11-03 12:41:15 - Jader
>
> Ale to jest gra o inwazji kosmitów, którzy doprowadzili do potwornych
> zmian w ekosystemie i zagłady miliardów istnień, nie możesz mieć wesołej
> i radosnej palety.
Ale to ten ekosystem tak właśnie wygląda, że ma się ochotę go zniszczyć.
Jader
Re: Brzydkie gry
2011-11-03 20:43:24 - Saiko Kila
>> Ale to jest gra o inwazji kosmitów, którzy doprowadzili do potwornych
>> zmian w ekosystemie i zagłady miliardów istnień, nie możesz mieć wesołej
>> i radosnej palety.
>
> Ale to ten ekosystem tak właśnie wygląda, że ma się ochotę go zniszczyć.
W sumie ten ekosystem próbuje zniszczyć ludzi, więc zniszczenie go jest
jakby uzasadnione.
--
Saiko Kila
What happened to the squirrels?
Re: Brzydkie gry
2011-11-03 21:26:23 - Goomich
> W sumie ten ekosystem próbuje zniszczyć ludzi, więc zniszczenie go
> jest jakby uzasadnione.
Jak przylecą obcy nas podbić i stanę na czele ruchu oporu, to moim
pierwszym rozkazem będzie wysadzenie w powietrze archiwów Googla.
--
Pozdrawiam Krzysztof Ferenc
krzysztof.ferenc.usunto@interia.eu UIN: 6750153
We are the revolutionaries. We are the usurpers to heavenly thrones.
We are the enemies of the gods.
Re: Brzydkie gry
2011-11-04 12:17:55 - Saiko Kila
> Jak przylecą obcy nas podbić i stanę na czele ruchu oporu, to moim
> pierwszym rozkazem będzie wysadzenie w powietrze archiwów Googla.
Żeby nie podsuwać im pomysłów, czy żeby zniszczyć dowody współpracy z
okupantem? Chcesz zniszczyć tożsamość ludzkości, to jeszcze musisz
rozwalić serwery Facebooka. Problem z Googlem jest taki, że lokalizacja
jego serwerów jest bardziej ukryta niż serwerów innych znanych firm,
nawet wyguglać się nie da.
--
Saiko Kila
A priest who has a talent for words can keep the treasury full.
Re: Brzydkie gry
2011-11-04 12:41:01 - Goomich
news:1hs8hojhckghb$.dlg@saikokila.pl:
> Żeby nie podsuwać im pomysłów,
Tak.
--
Pozdrawiam Krzysztof Ferenc
goomich@usun.to.wp.pl UIN: 6750153
To Win Without Fighting is Best - Sun Tzu
Screw that - Eve Community
Re: Brzydkie gry
2011-11-03 11:09:34 - M.G.
> Jakie znacie gry, które są mega brzydkie, ale nie z powodu możliwości
> graficznych, tylko niechlujstwa designerów?
>
> DOOM3 - ta gra jest szpetna do wyrzygania, zrobili taki fajny engine, a
> używają go do pokazywania najbrzydszej bazy na marsie EVER. Nie wiem co
> trzeba mieć w głowie, żeby wytrzymać tydzień w tych hutopodobnych,
> świecących się jak psu jajca klaustrofobicznych pomieszczeniach.
Ale to jest hutopodobna, depresyjna baza na Marsie, to jak ma wyglądać?
Podobnie było w Prey - ten sam silnik i absolutnie ohydne otoczenie, przy
czym to wszystko było ohydne zgodnie z zamiarem.
Z gier po prostu brzydkich - Messiah.
[...]
--
M.G.
Re: Brzydkie gry
2011-11-03 11:34:29 - Mateusz Ludwin
> Ale to jest hutopodobna, depresyjna baza na Marsie, to jak ma wyglądać?
Jak Dead Space.
--
You have to have men who are moral... and at the same time who are able to
utilize their primordial instincts to kill without feeling... without
passion... without judgment... without judgment.
Mateusz Ludwin mateuszl [at] gmail [dot] com
Re: Brzydkie gry
2011-11-03 12:21:14 - M.G.
> Rzecze M.G.:
>
>> Ale to jest hutopodobna, depresyjna baza na Marsie, to jak ma wyglądać?
>
> Jak Dead Space.
Ishimura to duża jednostka, mająca zapewnić komfortowe warunki inżynierom,
a na Marsie jest baza wydrążona w skałach, więc warunki są jak na podwodnym
okręcie.
Zresztą z połowa Ishimury jest depresyjna:
deadspace.wikia.com/wiki/Mining_Deck
deadspace.wikia.com/wiki/Maintenance_Deck
deadspace.wikia.com/wiki/Engineering_Deck
deadspace.wikia.com/wiki/Ore_Storage_Deck
Kolonia na Aegis VII wyglądała w sumie jak baza z Dooma III wyciągnięta na
powierzchnię:
deadspace.wikia.com/wiki/Aegis_VII
--
M.G.
Re: Brzydkie gry
2011-11-03 20:35:07 - Mateusz Ludwin
> Ishimura to duża jednostka, mająca zapewnić komfortowe warunki inżynierom,
> a na Marsie jest baza wydrążona w skałach, więc warunki są jak na podwodnym
> okręcie.
Kurde, to jest gra. Co za designer projektuje wszystko tak, że kazdy level
wygląda tak samo?
Patrz jak wygląda ten sam engine na mapce z D1:
www.youtube.com/watch?v=woBAUk5hMD8
--
You have to have men who are moral... and at the same time who are able to
utilize their primordial instincts to kill without feeling... without
passion... without judgment... without judgment.
Mateusz Ludwin mateuszl [at] gmail [dot] com
Re: Brzydkie gry
2011-11-04 08:55:01 - M.G.
> Rzecze M.G.:
>
>> Ishimura to duża jednostka, mająca zapewnić komfortowe warunki inżynierom,
>> a na Marsie jest baza wydrążona w skałach, więc warunki są jak na podwodnym
>> okręcie.
>
> Kurde, to jest gra.
> Co za designer projektuje wszystko tak, że kazdy level
> wygląda tak samo?
Myślę, że designer(zy) tylko wykonywał polecenia i wpasowywał się w ogólne
zalecenia, że tak ma być. Ale przecież piekło było poza tym.
> Patrz jak wygląda ten sam engine na mapce z D1:
>
> www.youtube.com/watch?v=woBAUk5hMD8
No bardziej różnorodnie ale to dlatego, że w pierwszym Doomie nikt nie
przejmował się jakąś wiarygodnością, więc mamy baseny z kwasem i
wybuchającymi beczkami w środku budynku. Wiadomo, że to gra i że chodzi
głównie o gameplay, a nie o studium w architekturze i inżynierii, tyle że
owa wiarygodność dodaje klimatu jeśli nadajesz grze realistyczny sznyt.
I znowu muszę tu wrócić do Messiah. Ta gra nie dość, że była brzydka, to
jeszcze design poziomów sprawiał, że nie mogłem tej gry po prostu znieść.
--
M.G.
Re: Brzydkie gry
2011-11-03 12:23:04 - prg
> używają go do pokazywania najbrzydszej bazy na marsie EVER. Nie wiem co
> trzeba mieć w głowie, żeby wytrzymać tydzień w tych hutopodobnych,
> świecących się jak psu jajca klaustrofobicznych pomieszczeniach.
Nie w takich warunkach ludzie pracowac potrafia. Na takiego marsa lecisz na
powiedzmy pol roku, robisz duuuuza kase i wracasz na ziemie na urlop kilkuletni.
No i ciezko, zeby nie byly klaustrofobiczne, to trzeba zbudowac z przywiezionych
czesci w malo przyjaznej atmosferze planety.
Re: Brzydkie gry
2011-11-03 20:41:14 - Saiko Kila
> Diablo 2 - ooo, to jest syf nieprzeciętny. Wyrenderowali wszystko w wysokiej
> rozdzielczości, a potem zmniejszyli do 640x480 bez żadnego antyaliasingu.
> Chyba jedna z najbrzydszych gier 2D w historii. Nie mówiąc już o doborze
> palety kolorów (bagna, bagna i jeszcze raz BAGNA). BUE
Mnie się w diablaku podoba pierwszy level. Takie jesienne trawniki,
bardzo ładne.
Z gier które są brzydkie (albo dużo brzydsze niż mogłyby być) z powodu
lenistwa designerów to oczywiście wszystkie Bethesdy, z Falloutami na
czele. Te głupki chyba do końca życia swojego będą skalować tekstury do
rozdzielczości telewizyjnych i sprzedawać to na pececie. I proszę mi nie
mówić że to brak możliwości technicznych... Możliwości są, jak inne gry
(i mody do ich gier) pokazują, tylko trzeba chcieć. Do tego Fallout New
Vegas zaserwował coś, co nieczęsto się zdarza: regres graficzny w
sequelu. Niektóre z wodotrysków zostały po prostu wyłączone, np. widok
w okularze celownika.
Call of Cthulhu, którego wydawali, też nie jest super piękny. Niby z
definicji powinien być brzydaczny, ale nie aż tak.
Brzydkie jest sporo gier o nazwie zaczynającej się od Sid Meier's, w
tym C4:Colonization. Tu chyba nie trzeba tłumaczyć.
Inna gra, która nie jest może ohydna, ale nie jest też za piękna to
HOMM5, choć to akurat bardziej wina wyboru stylu graficznego. Nie wiem
czy to się liczy.
--
Saiko Kila
I practised on the people of the village I grew up in. It is a lonely
place now.
Re: Brzydkie gry
2011-11-03 22:03:27 - DysoN
sie podobaly, nie mam wiele do zarzucenia grafice i interfejsowi. Trzyma
twardo swoj klimat i ja to sobie chwale.
Z gier ohydnych graficznie na mysl mi przychodzi Master Of Orion 3,
Heroes of M&M 4 (to bylo naprawde okropne...) no i nawet biorac pod
uwage czas wydania gry to ja nadaje tytul najpaskudniejszej gry
wszechczasow grze Franko - taki amigowy przwijany naparzacz w
zamierzeniu podobny do Cadillacs & Dinosauras, Punishera czy Final Fight.
www.youtube.com/watch?v=1t1Npt5qCZg
--
DysoN dyson_NO_SPAM@interia.pl GG 2434245
Ankh-Morpork eksperymentowalo z wieloma systemami rzadów, az
osiagnelo forme demokracji znana jako Jeden Czlowiek, Jeden Glos.
Patrycjusz byl tym Czlowiekiem, ktory mial Glos. - T. Pratchett
Re: Brzydkie gry
2011-11-03 23:10:20 - Doomin
> A nie zgodze sie Fallout 3 i New Vegas (w inne dodatki nie gralem) mi
> sie podobaly, nie mam wiele do zarzucenia grafice i interfejsowi. Trzyma
> twardo swoj klimat i ja to sobie chwale.
>
> Z gier ohydnych graficznie na mysl mi przychodzi Master Of Orion 3,
> Heroes of M&M 4 (to bylo naprawde okropne...)
Chyba nawet bardziej okropna byl HoMM3, nie zapomne
zawodu jak pierwszy raz zobaczylem to na ekranie (bo na
screenach w gazetach nie bylo to nawet takie tragiczne...)
Re: Brzydkie gry
2011-11-03 23:13:27 - Mateusz Ludwin
> Chyba nawet bardziej okropna byl HoMM3, nie zapomne
> zawodu jak pierwszy raz zobaczylem to na ekranie
Fpysk?
Najpiękniejsza gra 2D ever.
--
We must kill them. We must incinerate them. Pig after pig. Cow after cow.
Village after village. Army after army.
Mateusz Ludwin mateuszl [at] gmail [dot] com
Re: Brzydkie gry
2011-11-03 23:19:54 - piorun
użytkownik *Mateusz Ludwin* napisał:
> Rzecze Doomin:
>
>> Chyba nawet bardziej okropna byl HoMM3, nie zapomne
>> zawodu jak pierwszy raz zobaczylem to na ekranie
>
> Fpysk?
>
> Najpiękniejsza gra 2D ever.
Przecież renderingi potworów były tam paskudne. Reszta - zgoda. W sumie
ciągle liczę, że kiedyś wyjdzie jakiś mod do HoMM3 zamieniający grafikę na
normlaną, rysowaną pixelami... jak to w dwójce było.
--
Jakub 'piorun' Hamczyk
gg:1079513
icq:222103719
www.gangrel.3d.pl
Re: Brzydkie gry
2011-11-04 01:07:40 - Doomin
> Dnia 2011-11-03 23:13:27 w wiadomości
> użytkownik *Mateusz Ludwin* napisał:
>> Rzecze Doomin:
>>
>>> Chyba nawet bardziej okropna byl HoMM3, nie zapomne
>>> zawodu jak pierwszy raz zobaczylem to na ekranie
>>
>> Fpysk?
>>
>> Najpiękniejsza gra 2D ever.
>
> Przecież renderingi potworów były tam paskudne. Reszta - zgoda. W sumie
> ciągle liczę, że kiedyś wyjdzie jakiś mod do HoMM3 zamieniający grafikę na
> normlaną, rysowaną pixelami... jak to w dwójce było.
Grafika VI nawet momentami ma czesc tego czaru z II..
Ale i tak licze, ze kiedykolwiek doczekam sie rownie
fajnie i charakterystycznie przedstawionych jednostek jak w II,
bo pod tym wzgledem niestety nadal slabo...
Re: Brzydkie gry
2011-11-04 00:51:04 - Doomin
> Rzecze Doomin:
>
>> Chyba nawet bardziej okropna byl HoMM3, nie zapomne
>> zawodu jak pierwszy raz zobaczylem to na ekranie
>
> Fpysk?
>
> Najpiękniejsza gra 2D ever.
Co ty, dwojka byla ladniejsza. Pamietam to wrazenie
ze wszystko sie w III swieci, wyglada jakos sztucznie,
o jednostkach na polu bitwy w ogole nie wspomne.
Przez moment mi sie podobalo, jak wrzuciles info o tym
hires modzie, ale to i tak nie to.
Tak samo rozczarowalem sie IV, bo nie wiem czemu
sadzilem, ze oni musieli widziec, jak bardzo
kijowe sa te wyrenderowane budynki w stosunku
do II i zrobia teraz bardziej wypasiona II... Ech.
Ale fakt, ze niektore rzeczy w III sa b.ladne.
Re: Brzydkie gry
2011-11-04 08:30:09 - Rais
> W dniu 2011-11-03 23:13, Mateusz Ludwin pisze:
>> Rzecze Doomin:
>>
>>> Chyba nawet bardziej okropna byl HoMM3, nie zapomne
>>> zawodu jak pierwszy raz zobaczylem to na ekranie
>>
>> Fpysk?
>>
>> Najpiękniejsza gra 2D ever.
>
> Co ty, dwojka byla ladniejsza. Pamietam to wrazenie
> ze wszystko sie w III swieci, wyglada jakos sztucznie,
Brawo!
To dokładnie moje pierwsze wrażenie z trójki.
Jedno wielkie migotanie na ekranie.
--
pzdr
Re: Brzydkie gry
2011-11-04 12:17:56 - Saiko Kila
> A nie zgodze sie Fallout 3 i New Vegas (w inne dodatki nie gralem) mi
> sie podobaly, nie mam wiele do zarzucenia grafice i interfejsowi. Trzyma
> twardo swoj klimat i ja to sobie chwale.
Mnie się podobały założenia grafiki w Falloutach, ale nie podoba mi się
wykonanie. Zgodzę się, że widoki (zwłaszcza w trójce) potrafią być
ładne, w sensie picturesque, ale w Mount and Blade też tak jest, a do
tego cienie są tu lepiej zrobione, niewielu jednak uważam mount and
blade za symbol nowoczesnej grafiki w grze. Fallout cierpią z powodu
strasznie niskiej jakości tekstur - wystarczy podejść gdzieś bliżej do
obiektu, i mamy coś na kształt masy kompostowej. Jedyne co dobrze
wygląda to widoczki z daleka, bo wtedy nie ma większego znaczenia jakość
tekstur. Z bliska oglądane tumbleweeds są brzydkie i pikselowate,
pewnie też wynik przeskalowania. Skandaliczna jest jakość tekstur
niektórych broni, zwłaszcza w FNV, wygląda jakby przez pomyłkę je tam
umieścili zamiast właściwych (np. różne, bardzo podobne modele broni
laserowej różnią się jakością tekstur). Broń ogląda się z bliska, i to
razi. To nie tylko chęć upodobnienia wersji PC do konsolowych, ale po
prostu niedbalstwo.
Z innych rzeczy to woda w Falloutach jest brzydka, wszędzie jest
nałożony paskudny filtr (zielony w F3, bury w FNV) no i dlaczego w FNV
usunęli bajerki w rodzaju tego widoku w celowniku czy odbłyski to nie
wiem. Pewnie im wydajność spadała. Animacje niektórych postaci są takie
sobie, ale rag dolls są już do niczego.
O interfejsie nie chcę pisać, bo kląć mi się też nie chce. Tylko tyle,
że aby uzyskać sensowny kolor HUD, to muszę grzebać w ini, bo dostępne
cztery opcje są? mało ciekawe.
Nie spodziewam się po Skyrim wiele.
--
Saiko Kila
I practised on the people of the village I grew up in. It is a lonely
place now.
Re: Brzydkie gry
2011-11-04 13:07:39 - Jader
> strasznie niskiej jakości tekstur - wystarczy podejść gdzieś bliżej do
> obiektu, i mamy coś na kształt masy kompostowej. Jedyne co dobrze
....
> że aby uzyskać sensowny kolor HUD, to muszę grzebać w ini, bo dostępne
> cztery opcje są? mało ciekawe.
Zastanawiałem się którą grę umieścić w tym wątku i wreszcie mnie olśnił
Twój opis. Toż to przecież o Mass Effect napisane, jako żywo :) W
porównaniu z ME to grafika z F3 jest o lata świetlne z przodu.
Jader
Re: Brzydkie gry
2011-11-04 14:50:34 - Saiko Kila
>> strasznie niskiej jakości tekstur - wystarczy podejść gdzieś bliżej do
>> obiektu, i mamy coś na kształt masy kompostowej. Jedyne co dobrze
> ...
>> że aby uzyskać sensowny kolor HUD, to muszę grzebać w ini, bo dostępne
>> cztery opcje są? mało ciekawe.
>
> Zastanawiałem się którą grę umieścić w tym wątku i wreszcie mnie olśnił
> Twój opis. Toż to przecież o Mass Effect napisane, jako żywo :) W
> porównaniu z ME to grafika z F3 jest o lata świetlne z przodu.
W ME nie ma zielonego filtra :)
W F3 i FNV problemem jest niechęć lub nieumiejętność zrobienia rzeczy
jak trzeba - mam kilka giga screenów z nich, i mało jest takich na
których nie rażą elementy dobre obok bardzo złych. Np. paskudna mała
tekstura rozwalona na wielkim obiekcie (i rozmyta, żeby pikselizacji nie
było) obok szczegółowej tekstury na innym obiekcie. Popatrz na stos
cegieł czy zabałaganioną podłogę w łazience. To jak kozie bobki na
torcie, zamiast wisienki.
--
Saiko Kila
Mirror, mirror on the wall, who is the handsomest paladin of all?
Re: Brzydkie gry
2011-11-04 15:42:50 - Cezar Matkowski
Użytkownik Saiko Kila
news:17uecaxkxm0cd$.dlg@saikokila.pl...
> Mnie się podobały założenia grafiki w Falloutach, ale nie podoba mi
> się
> wykonanie.
Mnie w F3 przede wszystkim raziła klockowatość wykonania. Rozumiem, że
modularność jest super sprawą z developerskiego i moderskiego punktu
widzenia, ale miejscami (zwłaszcza w ruinach Waszyngtonu) było to
doprowadzone do absurdu - całe dzielnice zrobione z kilkunastu
elementów na krzyż. FNV pokazuje, że to bardziej wina projektantów
poziomów niż projektantów grafiki, bo w tej grze zakres dostępnych
elementów nie jest dużo większy, a lokacje są jednak dużo bardziej
zróżnicowane.
Pozdrawiam
Re: Brzydkie gry
2011-11-04 18:05:20 - Saiko Kila
błąd:
> Mnie w F3 przede wszystkim raziła klockowatość wykonania. Rozumiem, że
> modularność jest super sprawą z developerskiego i moderskiego punktu
> widzenia, ale miejscami (zwłaszcza w ruinach Waszyngtonu) było to
> doprowadzone do absurdu - całe dzielnice zrobione z kilkunastu
> elementów na krzyż. FNV pokazuje, że to bardziej wina projektantów
> poziomów niż projektantów grafiki, bo w tej grze zakres dostępnych
> elementów nie jest dużo większy, a lokacje są jednak dużo bardziej
> zróżnicowane.
W listę płac nie zaglądałem, ale F3 pewnie odziedziczył projektantów po
Oblivionie, który cierpiał na tę przypadłość. Kiedy weszło się do nowego
podziemia, to po paru krokach można było przewidzieć, że teraz w lewo,
potem zakręt w prawo, a potem będzie się w dziurze do której z góry
strzelają gobliny.
Mnie się Waszyngton nawet podobał (mimo faktycznej monotonności, i
częstej potrzeby sprawdzania mapy) bo umieścili w nim parę landmarków,
i niektóre uliczki jak żywcem wzięte (trochę przeskalowane). No ale inne
to właśnie kopie kopii.
Natomiast moim zdaniem nie do końca udało się gościom od FNV ustrzec
takich błędów. Lokacje jako takie może zróżnicowane, ale budowle z
klocków pojawiają się bardzo często. Zwłaszcza zburzone domki (dostępne
z głównego świata), jak i normalne domki (oddzielne lokacje do których
się wchodzi) są tak często skopiowane, że czasem ciężko się połapać po
wyglądzie w którym mini-miasteczku jesteśmy. Bo ta ściana jest złamana
dokładnie tak samo, ten papierek leży przyklejony tak samo, a za rogiem
jest ta sama kupa śmieci. I jak będzie pułapka, to umieszczona
praktycznie tak samo. /Co jest o tyle plusem dla mojej postaci, że
zawsze ma ona Light Step, więc wiedząc z góry gdzie są miny oszczędzam
na leczeniu towarzyszy, którzy by w te miny weszli ;)/
Podziemia (jaskinie) zresztą są w FNV tak samo klonowane jak w
Oblivionie. Trochę mi to przeszkadza. Wygląda jakby tym lokacjom
poświęcono mniej uwagi, bo pewnie uważano je za mniej ważne.
Ponadto zewnętrzny świat jest IMO nudniejszy i mniej różnorodny. W FNV
częściej lezie się, lezie i nic nie znajduje poza pustynią. Chyba dla
osłody umieścili na kilku skrajach mapy unikalne gadżety (głównie
pukawki), żeby się człowiek nie zdenerwował, że lazł nadaremno.
--
Saiko Kila
The larger the city armory, the greater the citizens' confidence in
their future.
Re: Brzydkie gry
2011-11-04 14:29:48 - Doomin
dezorientujaca ta grafika zbyt czesto - bo ladne momenty
sa, pewne elementy tez ;)
Ale ogolnie w jakis sposob irytowala mnie ta grafika,
tak jakby ktos zbyt duze zamkniete przestrzenie ze zbyt
duza iloscia skladnikow chcial upchac na plaskim monitorze :>
Podobnie bylo z reszta z poczatkiem dwojki, zanim sie weszlo
na mur chinski bodajze.
Re: Brzydkie gry
2011-11-04 15:44:01 - Cezar Matkowski
Użytkownik Doomin
news:j90pdq$93d$1@mx1.internetia.pl...
> Tomb Raider Underwolrd
A w pierwszym Tomb Raiderze Lara miała stożkowaty biust :8]
Pozdrawiam
Re: Brzydkie gry
2011-11-04 16:05:55 - M.G.
> Użytkownik Doomin
> news:j90pdq$93d$1@mx1.internetia.pl...
>> Tomb Raider Underwolrd
>
> A w pierwszym Tomb Raiderze Lara miała stożkowaty biust :8]
Implanty nie były wtedy jeszcze tak zaawansowane jak dziś.
--
M.G.
Re: Brzydkie gry
2011-11-04 18:03:24 - Cezar Matkowski
Użytkownik M.G.
news:xv715kb5a0en$.1cieq7bdttwlr.dlg@40tude.net...
>> A w pierwszym Tomb Raiderze Lara miała stożkowaty biust :8]
> Implanty nie były wtedy jeszcze tak zaawansowane jak dziś.
Ano. Jaktak sobie patrzę na współczesne implanty, to wuraźnie widzę
ich właściwości antygrawitacyjne. Postęp, panie!
Pozdrawiam
Re: Brzydkie gry
2011-11-07 23:12:35 - Doomin
> Ale ogolnie w jakis sposob irytowala mnie ta grafika,
> tak jakby ktos zbyt duze zamkniete przestrzenie ze zbyt
> duza iloscia skladnikow chcial upchac na plaskim monitorze :>
Pierwszy raz pogralem w TR na padzie (no bo po co on,
wiadomo ze myszka szybsza a pad to sie do pesa nadaje i
platformowek :>) i nie tylko jest wygodniej
(nie bylo to dla mnie oczywiste wcale :P), ale tez o dziwo
fajniej sie oglada, gdy kamera steruje sie analagiem a nie mycha.
W porownaniu do analoga kontrola myszka zabiera cos z klimatu tymi
chaotycznymi ruchami, takze tym ze ulamek uwagi sie traci
na toczenie jej po biurku :P
Moze to debilne, moze odkrywam Ameryke, ale imersja niespodziewanie
rosnie na padzie :O
Re: Brzydkie gry
2011-11-07 23:15:39 - M.G.
> W dniu 2011-11-04 14:29, Doomin pisze:
>> Ale ogolnie w jakis sposob irytowala mnie ta grafika,
>> tak jakby ktos zbyt duze zamkniete przestrzenie ze zbyt
>> duza iloscia skladnikow chcial upchac na plaskim monitorze :>
>
> Pierwszy raz pogralem w TR na padzie (no bo po co on,
> wiadomo ze myszka szybsza a pad to sie do pesa nadaje i
> platformowek :>) i nie tylko jest wygodniej
> (nie bylo to dla mnie oczywiste wcale :P), ale tez o dziwo
> fajniej sie oglada, gdy kamera steruje sie analagiem a nie mycha.
> W porownaniu do analoga kontrola myszka zabiera cos z klimatu tymi
> chaotycznymi ruchami, takze tym ze ulamek uwagi sie traci
> na toczenie jej po biurku :P
> Moze to debilne, moze odkrywam Ameryke, ale imersja niespodziewanie
> rosnie na padzie :O
Pad jest super. Żałowałem, że nie było sterowania nim w ME2. Teraz
próbuję w Dead Space 2 i jest trochę ciężko celować ale jest też coraz
lepiej.
--
M.G.
Re: Brzydkie gry
2011-11-07 23:41:30 - Doomin
> On Mon, 07 Nov 2011 23:12:35 +0100, Doomin wrote:
>
> Pad jest super.
Ano teraz widze, a glupi wczesniej jak tylko widzialem
3d w jakimkolwiek wydaniu to bralem myche, nawet w prince
of persia i demon stone tak gralem huh.
Żałowałem, że nie było sterowania nim w ME2. Teraz
> próbuję w Dead Space 2 i jest trochę ciężko celować ale jest też coraz
> lepiej.
No do mnie teraz trafila refleksja, ze miliony ludzi sie w fps
bawia na padzie i przynajmniej wiedza czemu gina (o ile nie ma
auto-aim...) i na dodatek to oni widza pelnie grafy :P
Re: Brzydkie gry
2011-11-07 23:43:27 - piorun
użytkownik *Doomin* napisał:
> No do mnie teraz trafila refleksja, ze miliony ludzi sie w fps
> bawia na padzie i przynajmniej wiedza czemu gina (o ile nie ma
> auto-aim...) i na dodatek to oni widza pelnie grafy :P
Autoaim nie jest doskonały. Ile się na niego naklnąłem przy GTA4 to moje...
--
Jakub 'piorun' Hamczyk
gg:1079513
icq:222103719
www.gangrel.3d.pl
Re: Brzydkie gry
2011-11-07 23:58:59 - Doomin
> Dnia 2011-11-07 23:41:30 w wiadomości
> użytkownik *Doomin* napisał:
>> No do mnie teraz trafila refleksja, ze miliony ludzi sie w fps
>> bawia na padzie i przynajmniej wiedza czemu gina (o ile nie ma
>> auto-aim...) i na dodatek to oni widza pelnie grafy :P
>
> Autoaim nie jest doskonały. Ile się na niego naklnąłem przy GTA4 to moje...
Troche sobie nie wyobrazam mimo wszystko...
Po prostu zaczynam fantazjowac, ze zawody na takich zasadach moga miec
nawet wiekszy sens - manualnie celujesz i dopiero wtedy liczy sie
pelnia skilla.
W takim CS to czasem mialem multikille za multikillami ale z czego
to sie bralo nie wiem i za chwile byla lipa :)
(a poziom taktyczno-napadalsko-celowniczy prezentowalem caly
czas podobny). Na myszce od razu chodzi o pewne milimetry, bo kazdy
nacelowac na postac naceluje, a na padzie to pewnie na poczatku
bym sie cieszyl jakbym sobie goscia mniej wiecej na srodku ekranu
ustawil :)
Re: Brzydkie gry
2011-11-08 01:58:49 - Mateusz Ludwin
> Troche sobie nie wyobrazam mimo wszystko...
> Po prostu zaczynam fantazjowac, ze zawody na takich zasadach moga miec
> nawet wiekszy sens - manualnie celujesz i dopiero wtedy liczy sie
> pelnia skilla.
> W takim CS to czasem mialem multikille za multikillami ale z czego
> to sie bralo nie wiem i za chwile byla lipa :)
> (a poziom taktyczno-napadalsko-celowniczy prezentowalem caly
> czas podobny). Na myszce od razu chodzi o pewne milimetry, bo kazdy
> nacelowac na postac naceluje, a na padzie to pewnie na poczatku
> bym sie cieszyl jakbym sobie goscia mniej wiecej na srodku ekranu
> ustawil :)
Przyszedł mi do głowy kontroler oparty o akcelerometry. Normalnie sterujemy
gałkami na padzie, ale jeśli poruszymy padem prawo-lewo, góra-dół, to
celownik też się przesunie. Odpowiednio dopracowując czułość mielibyśmy
możliwość szybkiego ruchu przy pomocy gałki (obrót o kilkadziesiąt stopni) i
jednoczesnego błyskawicznego, precyzyjnego przycelowania z dokładnością do
kilku pikseli. Co więcej, byłoby to w 100% kompatybilne z istniejącymi grami
na konsolach (nie trzeba byłoby przeprogramowywać sterowania na tryb
myszki), bo siła mierzona w akcelerometrze byłaby po prostu wartością
wychylenia gałki - zatrzymanie ruchu zerowałoby ją. Czemu nikt na to nie
wpadł?
--
I watched a snail crawl along the edge of a straight razor. That's my dream.
That's my nightmare. Crawling, slithering, along the edge of a straight...
razor... and surviving.
Mateusz Ludwin mateuszl [at] gmail [dot] com
Re: Brzydkie gry
2011-11-08 02:11:03 - piorun
użytkownik *Mateusz Ludwin* napisał:
> Przyszedł mi do głowy kontroler oparty o akcelerometry. Normalnie sterujemy
> gałkami na padzie, ale jeśli poruszymy padem prawo-lewo, góra-dół, to
> celownik też się przesunie. Odpowiednio dopracowując czułość mielibyśmy
> możliwość szybkiego ruchu przy pomocy gałki (obrót o kilkadziesiąt stopni) i
> jednoczesnego błyskawicznego, precyzyjnego przycelowania z dokładnością do
> kilku pikseli. Co więcej, byłoby to w 100% kompatybilne z istniejącymi grami
> na konsolach (nie trzeba byłoby przeprogramowywać sterowania na tryb
> myszki), bo siła mierzona w akcelerometrze byłaby po prostu wartością
> wychylenia gałki - zatrzymanie ruchu zerowałoby ją. Czemu nikt na to nie
> wpadł?
Hm... a czy to nie jest przypadkiem Razer Hydra?
--
Jakub 'piorun' Hamczyk
gg:1079513
icq:222103719
www.gangrel.3d.pl
Re: Brzydkie gry
2011-11-08 10:40:51 - Mateusz Ludwin
> Hm... a czy to nie jest przypadkiem Razer Hydra?
Ja się nie znam!
--
And then I realized... like I was shot... like I was shot with a diamond...
a diamond bullet right through my forehead. And I thought: My God... the
genius of that. The genius.
Mateusz Ludwin mateuszl [at] gmail [dot] com
Re: Brzydkie gry
2011-11-08 10:43:10 - Mateusz Ludwin
>> Hm... a czy to nie jest przypadkiem Razer Hydra?
>
> Ja się nie znam!
Fajne, ale to nie działa na konsolach i wymaga przerabiania gier (kontroler
podaje chyba wartości bezwzględne).
--
I watched a snail crawl along the edge of a straight razor. That's my dream.
That's my nightmare. Crawling, slithering, along the edge of a straight...
razor... and surviving.
Mateusz Ludwin mateuszl [at] gmail [dot] com
Re: Brzydkie gry
2011-11-08 17:42:42 - piorun
użytkownik *Mateusz Ludwin* napisał:
> Rzecze Mateusz Ludwin:
>
>>> Hm... a czy to nie jest przypadkiem Razer Hydra?
>>
>> Ja się nie znam!
>
> Fajne, ale to nie działa na konsolach i wymaga przerabiania gier (kontroler
> podaje chyba wartości bezwzględne).
Możliwe całkiem. W zasadzie niewiele wiem o tej Hydrze, ale tak mi się
skojarzyło do twojego opisu urządzenia.
--
Jakub 'piorun' Hamczyk
gg:1079513
icq:222103719
www.gangrel.3d.pl
Re: Brzydkie gry
2011-11-10 16:49:43 - M.G.
> Dnia 2011-11-07 23:41:30 w wiadomości
> użytkownik *Doomin* napisał:
>> No do mnie teraz trafila refleksja, ze miliony ludzi sie w fps
>> bawia na padzie i przynajmniej wiedza czemu gina (o ile nie ma
>> auto-aim...) i na dodatek to oni widza pelnie grafy :P
>
> Autoaim nie jest doskonały. Ile się na niego naklnąłem przy GTA4 to moje...
Są wyjątki. Far Cry 2, GTA IV właśnie. Tutaj myszka. FC2 zwłaszcza.
--
M.G.
Re: Brzydkie gry
2011-11-10 16:47:55 - Tiber
> Pad jest super. Żałowałem, że nie było sterowania nim w ME2. Teraz
> próbuję w Dead Space 2 i jest trochę ciężko celować ale jest też
> coraz lepiej.
Nie mówcie mi nic o padach, proszę. Ni ch nie mogę zdobyć pieczęci w
Santa Maria Della Visitazione, bo wymaga zbyt skomplikowanej jak dla
mnie palcologii. Próbowałem jakimś padem i jest prawdziwy dramat. Argh.
--
Tiber
judelawfan@gmail.com
If vegetarians eat vegetables, I guess that
makes me a humanitarian. (Discordian Quotes)
Re: Brzydkie gry
2011-11-07 20:07:10 - venioo
> Jakie znacie gry, które są mega brzydkie, ale nie z powodu możliwości
> graficznych, tylko niechlujstwa designerów?
>
Parafrazując:
nie ma brzydkich gier, tylko wina czasem brak ;)
--
venioo
GG:198909