Centrum Prasowe Wirtualnemedia.pl

Tekst, który zaraz przeczytasz jest informacją prasową.

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za jego treść.

2011-07-13

A A A POLEĆ DRUKUJ

Za różową kulturą – przegląd pinku eiga

150x110
Festiwal Filmowy Nowe Horyzonty to fenomen wśród tego typu wydarzeń w Polsce. Dowód? Przekracza szablony i konwencje, aby umożliwić widzowi odkrywanie świata takim, jaki jest, w pełnej jego, nieraz zaskakującej, różnorodności. Z takiego myślenia wyrasta przegląd japońskich filmów Za różową kurtyną. Będzie to prezentacja filmów różowych, erotycznych, które w Polsce pokazane zostaną po raz pierwszy.

Różowe płatki kwitnącej wiśni
Wielbiciele kina przekraczającego granice i normy, bezpruderyjnego i nieszablonowego nie będą się nudzić na tegorocznym festiwalu Nowe Horyzonty. Do wyboru będą mieli wiele sekcji i retrospektyw: przegląd twórczości Jacka Smitha czy Terry’ego Gilliama, lub też cykl Nocne Szaleństwo – ‘Round Midnight’. Jednym z bardziej zaskakujących punktów programu będzie też cykl Za różową kurtyną, czyli przegląd filmów erotycznych z Japonii.

Po raz pierwszy terminu pinku eiga, czyli różowe filmy, użyto w latach 60. Zanim jednak nazwa ta przyjęła się na stałe, obrazy tego typu określano mianem „filmów erodukcji” (erodakushon-eiga) lub „filmów za 3 miliony jenów” (sanbyakuman-eiga) ze wzglądu na wysokość budżetu na ich wyprodukowanie. Nieduże środki pieniężne, jakimi dysponowali twórcy, powodowały, że filmy trwały przeważnie około 60 minut, często miały charakter amatorski, a ich produkcją zajmowały się małe i niezależne wytwórnie. I oczywiście epatowały scenami erotycznymi.

Nurt pinku eiga nie ma swojego odpowiednika w kinematografii zachodniej. Często na Zachodzie określany jest jako pornografia, jednak bliżej mu do zachodnich filmów w stylu "erotica," "soft porn" czy też "sexploitation".

To panująca w latach 60. w Japonii cenzura doprowadziła do ukształtowania się charakterystycznego stylu tych filmów. Bowiem japońskie ograniczenia cenzorskie sprawiły, że prawnie zakazano pokazywania genitaliów, włosów łonowych oraz seksu w ujęciu hardcore. Dlatego w odróżnieniu od zachodniego, japońskie kino erotyczne musiało dokonać czegoś więcej, niż tylko pokazywać sceny seksu. Pewne rzeczy wymagały zupełnie innych środków przekazu.

Filmy pinku eiga często zawierały sceny gwałtu, przemocy i perwersji. Natomiast bohaterami były na przykład więźniarki, gangsterzy yakuzy wyżywający się na kobietach bądź samurajowie katujący gejsze. Idealnie wpisywało się to w filozofię Japonii, gdzie rola kobiety w społeczeństwie była niższa niż mężczyzny. Przyjęte było, iż japońskie kobiety musiały słuchać swoich mężczyzn oraz spełniać ich wszelkie zachcianki.

Warto zobaczyć…
W żadnym innym państwie na świecie oprócz Japonii różowe filmy nie odegrały tak znaczącej roli. Mimo, iż w latach 80. nadeszła nowa fala pornografii, która spowodowała, że popularność i jednocześnie liczba tworzonych w tym stylu filmów znacznie zmalały, pinku eiga nadal powstają i mają swoich zwolenników. Wśród znanych twórców japońskiego kina, którzy rozpoczynali swoją przygodę z filmem od pinku eiga, znaleźli się m.in. reżyserzy Kiyoshi Kurosawa czy Masayuki Suo.

Rafał Tomański, autor książki Tatami kontra krzesła, przekonuje: – Jest to jedna z nielicznych możliwości podejrzenia japońskiej duszy i mentalności. Różowe kino jest rdzennie japońskie zarówno w sposobie myślenia, jak i pokazywania akcji, dlatego w nim można zobaczyć, co tak naprawdę dla nich samych jest ciekawe, inspirujące, a przede wszystkim – podniecające. Różowe kino jest – w pewien sposób – kluczem do świadomości i do serc Japończyków. Jeżeli mamy taką szansę, żeby je zobaczyć, to polecam wstyd i przyzwoitość zostawić bez żalu w domu.


Organizatorzy 11. MFF Nowe Horyzonty informują, że przegląd pt. Za różową kurtyną przeznaczony jest jedynie dla widzów pełnoletnich!

Międzynarodowy Festiwal Filmowy Nowe Horyzonty prezentuje niekonwencjonalne kino autorskie, filmy poszukujące nowego języka, ciekawej formy i tematów nieobecnych w produkcjach głównego nurtu. Oprócz projekcji filmowych, na festiwalu zobaczyć można liczne wystawy i spektakle oraz wziąć udział w koncertach, wykładach i warsztatach. Bogaty program festiwalu składa się na spójną, interdyscyplinarną propozycję artystyczną. Więcej informacji na stronie www.nowehoryzonty.pl. Bilety i karnety na 11. MFF Nowe Horyzonty w sprzedaży od 25 marca na stronie www.nowehoryzonty.pl.

Mecenasem głównym festiwalu jest miasto Wrocław. Sponsorem głównym festiwalu jest operator sieci T-mobile.

Stowarzyszenie Nowe Horyzonty powstało w celu krzewienia kultury filmowej w Polsce. Aby to osiągnąć, obok edukacji filmowej w kinach studyjnych i lokalnych, przygotowywania materiałów edukacyjnych dla nauczycieli i młodzieży oraz publikacji książkowych, Stowarzyszenie organizuje dwa festiwale filmowe: MFF Nowe Horyzonty oraz American Film Festival. Oba wydarzenia mają miejsce we Wrocławiu.





Tylko na WirtualneMedia.pl

Galeria

PR NEWS