Zimowy wysyp zagranicznych seriali w TVP
Telewizyjna Jedynka zakończyła pod koniec grudnia emisję pierwszego sezonu serialu "Przystań" oraz drugiej serii "Londyńczyków". Od stycznia miejsca tych produkcji zajmą dwa nowe seriale amerykańskie, a kolejny pojawi się na antenie Dwójki.
Odcinkową opowieść o młodych ratownikach na Mazurach, którą TVP1 pokazywała w środowe wieczory 6 stycznia zastąpi amerykański serial komediowo-obyczajowy zatytułowany "Bananowy doktor" ("Royal Pains"). Jest to historia nowojorskiego lekarza Hanka Lawsona (w tej roli Mark Feuerstein), który oskarżony o błąd w sztuce, traci pracę. Na domiar złego, porzuca go narzeczona. Jego brat Evan, chcąc go rozerwać, zaprasza go na weekend do snobistycznego Hamptons. Tam, w czasie przyjęcia w posiadłości tajemniczego bogacza Borysa, Hank udziela pomocy dziewczynie, która uległa zatruciu. Borys, w dowód wdzięczności za uratowanie jej życia, obdarowuje Hanka sztabą złota. Jak dalej potoczą się losy młodego medyka? Widzowie będą je mogli śledzić w środy o 20.25. Serial pojawił się w amerykańskiej telewizji w ub.r. i na razie liczy 12 odcinków.
Z kolei w miejsce "Londyńczyków" już w czwartek 7 stycznia wejdzie "Nieustraszony" ("Knight Rider"). Produkcja to remake popularnego w latach osiemdziesiątych serialu z Davidem Hasselhoffem w roli tytułowej. Teraz w głównego bohatera wcieli się Justin Bruening. "Nieustraszony" to opowieść o wyjątkowym duecie. Tworzą go Mike Traceur - były komandos, weteran wojny w Iraku i niedoszły kierowca wyścigowy oraz inteligentny, mówiący samochód o imieniu K.I.T.T. Ich walkę ze złem widzowie będą mogli podziwiać o godz. 20.20. Jedynka pokaże trzynaście 45-minutowych odcinków.
Nowy amerykański serial w swojej zimowej ramówce uwzględniła także Dwójka. W każdą środę o 23.20, począwszy od 6 stycznia, emitować będzie "Agentkę przyszłości" ("Bionic Woman"). Główna postać serialu, Jamie Sommers (w tej roli Michelle Ryan) , musi godzić opiekę nad młodszym bratem z pracą barmanki. Pewnego dnia Jaime straciła jednak wszystko w kolizji, z której nie wyszłaby cało, gdyby nie najnowsza technologia. Budząc się w szpitalu Sommers odkryła, że część jej ciała stanowią elektroniczne materiały zastępcze, które dają jej niesamowite zdolności i olbrzymią siłę. Teraz, jako Bionic Woman, Jaime może tylko pomarzyć o trudach, które spotykały ją przed wypadkiem. Jej przyszłość leży bowiem w rękach bardzo wpływowych ludzi, którzy sfinansowali jej skomplikowane operacje i mają co do kobiety bardzo konkretne plany. Jamie rozpoczyna współpracę z organizacją Berkut Group i podejmuje się bardzo trudnych misji. Serial liczy tylko osiem odcinków, bo mimo sporej popularności "Bionic Woman", strajk scenarzystów przerwał produkcję opowieści, a potem do niej już nie wrócono.
Dołącz do dyskusji: Zimowy wysyp zagranicznych seriali w TVP