SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

UKE krytyczne wobec 'Karty Równoważności' zaproponowanej przez TPSA

Urząd Komunikacji Elektronicznej (UKE) ocenia, że wprowadzenie "Karty Równoważności" zaproponowanej przez Telekomunikację Polską (TPSA) jako alternatywę dla przymusowego podziału, nie da gwarancji realizacji celów regulacyjnych wyznaczonych przez urząd, wynika z materiałów na konferencję poświęconą "Karcie".

"Brak szczegółowości, a także fakt nie przedstawienia harmonogramu wdrożenia Karty sugeruje, iż działania TP zmierzają do wydłużenia czasu skutecznego wdrożenia rozwiązań i obowiązków. Prezes UKE stoi zatem na stanowisku, iż w obecnej formie Karta Równoważności nie daje gwarancji realizacji tych samych celów regulacyjnych, jakie może przynieść rozdział funkcjonalny" - czytamy w podsumowaniu prezentacji dotyczących oceny "Karty Równoważności" przez UKE.

Jednocześnie jednak regulator ocenia, że dokument przygotowany przez TPSA zawiera wiele interesujących pomysłów.

Zaliczono do nich: podpisywanie umów w ciągu kilku dni, przedstawianie licznych wskaźników KPI (Kei Performance Indicators - wskaźniki, które mają pomóc w porównaniu jak dział hurtowy traktuje operatorów alternatywnych w stosunku do własnych jednostek detalicznych), utworzenie Forum Telekomunikacyjnego, itd.

"Są to jednak tylko koncepcje wymagające szeregu dalszych prac nad dokumentem" - zaznacza UKE.

Przedstawiciele TPSA zaproponowali w poniedziałek, że do 1 września, przedstawią tzw. "Kartę Równoważności, wersja 2.0", która będzie uwzględniała uwagi regulatora i innych uczestników rynku. Nad przygotowaniem dokumentu mają pracować zespołu robocze w których skład wejdą przedstawiciele Grupy TP oraz operatorów alternatywnych.

Według raportu firmy Audytel wartość oczekiwana tzw "dobrobytu społecznego" (korzyści dla klientów i rynku, pomniejszone o koszty operacji) jest, w przypadku "Równoważności Dostępu", wyższa o 550 mln zł niż w przypadku przymusowego podziału operatora. Dla potrzeb tej oceny przyjęto, że koszt wprowadzenia pierwszego rozwiązania wyniesie 110 mln zł. Jest to szacunek przedstawiony przez TPSA, jednak warto przypomnieć, że przedstawiciele tej spółki przyznali, iż koszt tego rozwiązania może być wyższy, zwłaszcza jeśli UKE zgodzi się na jej propozycje, ale w skorygowanej formie. W raporcie przyjęto, że koszt podziału strukturalnego TPSA wyniesie 754 mln zł, co wynika z badania zamówionego przez regulatora.

Dołącz do dyskusji: UKE krytyczne wobec 'Karty Równoważności' zaproponowanej przez TPSA

0 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl