Sztab Nowoczesnej redagował ekspercki tekst o emeryturach? „Gazeta Wyborcza”: Nie pytamy, kto pomaga autorowi
Z ujawnionych maili, które wymieniali między sobą działacze komitetu wyborczego Nowoczesna, wynika, że jeden z eksperckich artykułów zamieszczonych w „Gazecie Wyborczej” mógł być redagowany przez sztabowca partii Ryszarda Petru. - Redakcja nie pyta czy i kto pomagał autorowi zredagować nadesłany tekst - odpowiada „GW”.
Treść korespondencji upublicznił w nocy z wtorku na środę Zbigniew Stonoga, biznesmen i właściciel „Gazety Stonoga”. W mailach są informacje dotyczące m.in. finansowania ugrupowania, logistyki i strategii jej kampanii wyborczej, a także jej niektóre postulaty programowe.
We fragmentach, udostępnianych przez internautów na Twitterze, jeden z działaczy Nowoczesnej chwali się pozostałym, że redagował ekspercki artykuł prof. Marka Góry ze Szkoły Głównej Handlowej, który na łamach „Gazety Wyborczej” ukaże się kolejnego dnia. W tekście pt. „Emerytalna cisza wyborcza” (z 24 września br.) Góra krytykuje obiecywane przez polityków zmiany w obecnym systemie emerytalnym, m.in. obniżenie wieku emerytalnego. Przeciwko takiemu rozwiązaniu opowiada się Nowoczesna. Zgodnie z przekazem artykułu sztab ugrupowania Ryszarda Petru miał planować swoje dalsze działania na dzień jego publikacji.
Ryszard Petru nie chce komentować wycieku korespondencji ze sztabu. W środę jego partia w oficjalnym piśmie przesłanym do redakcji Wirtualnemedia.pl poinformowała, że materiały zostały ujawnione w efekcie włamania do skrzynki mailowej jednego ze współpracowników komitetu wyborczego ugrupowania. - Zawarte tam informacje objęte są tajemnicą korespondencji. Informacje te nie były kierowane do nikogo z zewnątrz, a ich prawdziwość nie została zweryfikowana - zaznaczyli działacze (więcej na ten temat).
Portal Wirtualnemedia.pl zapytał „Gazetę Wyborczą”, czy nie czuje się oszukana lub wprowadzona w błąd, w sytuacji w której artykuł ekspercki mógł być redagowany przez osobę z komitetu wyborczego.
- Redakcja nie pyta czy i kto pomagał autorowi zredagować nadesłany przez niego tekst. Istotne są dla nas kryteria redakcyjne i merytoryczne. To one decydują czy tekst będzie publikowany. Artykuł prof. Marka Góry - wybitnego specjalisty w dziedzinie systemów emerytalnych spełniał te kryteria - odpowiedziała nam redakcja „GW”.
Z danych ZKDP wynika, że w sierpniu średnia sprzedaż ogółem „Gazety Wyborczej” wyniosła 153 542 egz.
Dołącz do dyskusji: Sztab Nowoczesnej redagował ekspercki tekst o emeryturach? „Gazeta Wyborcza”: Nie pytamy, kto pomaga autorowi