SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Inicjatywa "Rodzimy Razem" krytykuje spot T-Mobile nawiązujący do zawieszenia porodów rodzinnych. "Niski poziom odpowiedzialności społecznej biznesu"

Przedstawiciele obywatelskiej inicjatywy "Rodziny Razem", wspierani przez Fundację Rodzić po Ludzku krytykują nowy spot T-Mobile Polska, w którym nawiązano do zawieszenia porodów rodzinnych, promując przy tym zasięg sieci. Zdaniem aktywistów, marka "powiela i utrwala krzywdzący i strywializowany obraz sytuacji".

Najnowszy spot T-Mobile przygotowany w ramach platformy komunikacyjnej "Bez nonsensów" nawiązuje do utrudnień w związku z trwającą epidemią Covid-19. Reklama pokazuje historię młodej mamy, która dzwoni do swojego męża, niemogącego towarzyszyć jej w szpitalu, aby pokazać mu ich nowo narodzone dziecko. Niestety, wideorozmowa z każdą chwilą staje się coraz bardziej utrudniona z powodu słabego zasięgu sieci. Mężczyzna, po tym jak dobiega pod budynek szpitala, z powodów problemów z zasięgiem nie może dodzwonić się do żony.

Operator wskazał w spocie brak zasięgu jako jeden z tytułowych nonsensów, które opisuje w kolejnych odsłonach kampanii reklamowej.

"Rodzimy Razem" ze wsparciem Fundacji Rodzić po Ludzku protestuje przeciw reklamie T-Mobile

Posłużenie się w reklamie przykładem rodziny, która nie mogła wspólnie powitać dziecka na świecie, nie spodobało się aktywistom z obywatelskiej inicjatywy "Rodzimy Razem". Od kilkunastu tygodni protestują oni przeciwko ograniczeniom porodów rodzinnych w szpitalach.

W piśmie przesłanym portalowi Wirtualnemedia.pl w poniedziałek przedstawiciele "Rodzimy Razem" wskazują, że trwające od marca zawszenie porodów rodzinnych to "łamanie praw rodzących i ich rodzin w kontekście opieki okołoporodowej" oraz działanie sprzeczne z wytycznymi WHO.

Nową reklamę T-Mobile krytykują rodzice zrzeszeni w obywatelskiej inicjatywie "Rodzimy Razem" oraz Fundacja Rodzić po Ludzku.

- Spot ten jest przykładem na żenująco niski poziom odpowiedzialności społecznej biznesu. Firma T-Mobile bagatelizuje i trywializuje w nim dramat tysięcy polskich rodzin, które w okresie pandemii zostały zmuszone do rozdzielenia w tak ważnym dla rodziny momencie, jakim są narodziny dziecka - czytamy w oświadczeniu skierowanym do redakcji Wirtualnemedia.pl.

Przedstawiciele "Rodzimy Razem" podkreślają, że zależy im na "reakcji merytorycznej" T-Mobile.

- Jesteśmy przekonani, że decyzja o użyciu tego spotu jest efektem niskiej (albo wręcz żadnej) świadomości decydentów w firmie T-Mobile w kwestii łamania praw rodzin w kontekście opieki okołoporodowej. Niestety jednak, ta niska świadomość nie usprawiedliwia samego faktu publikacji tego spotu - piszą aktywiści z "Rodzimy Razem".

T-Mobile: pokazujemy obecną rzeczywistość

Poprosiliśmy przedstawicieli T-Mobile o ustosunkowanie się do krytycznych uwag inicjatywy "Rodzimy Razem". W odpowiedzi udzielonej przez Małgorzatę Rybak-Dowżyk, corporate communication department directora firmy czytamy, że reklamy T-Mobile "miały na celu pokazanie obecnej rzeczywistości i naszej w niej roli".

- To nasze zobowiązanie pełnego wsparcia i obietnica niezawodności sieci, nad którą pracujemy nieustannie. W ostatnim filmie nawiązaliśmy do jednego z najważniejszych, najszczęśliwszych i najbardziej emocjonalnych wydarzeń w życiu większości ludzi. Nawet jeśli nie możemy przeżywać go tak, jak byśmy chcieli najbardziej, to właśnie dzięki technologii możemy być z naszymi bliskimi. Takie intencje nam przyświecały.  Jeśli mimo wszystko oglądając ten obraz ktoś mógł odebrać go inaczej, bardzo nad tym ubolewamy i przepraszamy. Jesteśmy po to, by niezawodnie łączyć ludzi w najważniejszych momentach ich życia.  Dlatego też takie chwile staramy się prezentować w naszych reklamach - czytamy w oświadczeniu z T-Mobile, przesłanym do redakcji Wirtualnemedia.pl.

Z kolei Jakub Eichelberger z agencji DDB Warszawa, przygotowującej reklamy dla T-Mobile, sprawę komentuje: - Bardzo nam przykro, że ktoś tak odebrał, to co chcieliśmy powiedzieć. W żaden sposób nie uważamy, że internet lub telefon może zastąpić uczestnictwo w  porodzie rodzinnym lub innym ważnym wydarzeniu. Nie są one pełnowartościowym zamiennikiem. Niemniej czasami a szczególnie często w obecnej sytuacji, są one  jedynym sposobem na jakąkolwiek bliskość. Słaba jakość połączenia lub jego brak jeszcze bardziej utrudnia wystarczająco trudną już sytuację.  Rozumiejąc jaką wartość ma w dzisiejszych czasach możliwość zdalnego połączenia, zadeklarowaliśmy, że marka T-Mobile będzie dalej dokładać wszelkich starań, żeby ta często jedyna droga kontaktu, była zawsze jak najlepszej jakości - informuje Jakub Eichelberger, deputy managing director z DDB Warszawa.

Kampanię "Bez nonsensów" przygotowują departament zarządzania marką T-Mobile wspólnie z DDB Warszawa (kreacja), VMLY&R (digital), ARC Worldwide (materiały POS) i Mindshare Polska (planowanie i zakup mediów).

Komisja Etyki Reklamy zajmowała się spotem świątecznym T-Mobile

Pod koniec ubiegłego roku krytykowana była inna kampania T-Mobile. W świątecznym spocie marki bohater, kilkuletni chłopiec, wykorzystując telefony próbował pogodzić swoich rozwiedzionych rodziców. Ostatecznie mu się to udaje i wszyscy w trójkę spędzają razem święta.

Reklamą tą zajmowała się Komisja Etyki Reklamy. Stwierdziła, że spot, poruszając wrażliwą sferę jaką są relacje rozwiedzionych rodziców i prezentując sytuację dziecka próbującego pogodzić rodziców i scalić rodzinę, może wykorzystywać naturalną ufności i brak doświadczenia dzieci lub młodzieży – a co za tym idzie, w przypadku niepowodzenia, może narazić je na przykrość i rozczarowanie.

Dołącz do dyskusji: Inicjatywa "Rodzimy Razem" krytykuje spot T-Mobile nawiązujący do zawieszenia porodów rodzinnych. "Niski poziom odpowiedzialności społecznej biznesu"

16 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Jan
To jest niepowazne, jak mozna bylo wypuscic tak zenujacy spot obrazajacy ludzi. Kto to w ogole akceptowal?
0 0
odpowiedź
User
Sebastian
Nie trawię tej reklamy.
0 0
odpowiedź
User
thd
Reklama jest okropna. Agencje i dajrektory mimo nadmiaru czasu i braku zleceń, tworzą takie gnioty.
0 0
odpowiedź