SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

REM: Prowokacja dziennikarska dopuszczalna, jeśli w grę wchodzi interes publiczny

Reporterzy Polsatu nie naruszyli ani zasad etyki dziennikarskiej, ani dóbr osobistych uchodźców, gdy w listopadzie br. nagrywali materiał w warszawskim Centrum dla Uchodźców – brzmi orzeczenie Rady Etyki Mediów. Rada przyjrzała się pracy dziennikarzy „Państwa w Państwie” po skardze, jaką złożyły na nich władze Ośrodka.

Na początku listopada w zarządzanym przez GE Operator Centrum dla Uchodźców w Warszawie pojawili się reporterzy Polsatu, by - pod pretekstem ulokowania tam potrzebującej rodziny – nagrać materiał pokazujący warunki przebywania uchodźców. Reportaż miał być wykorzystany w programie „Państwo w Państwie”.

Na działania reporterów poskarżyły się do REM władze administratora ośrodka. Ze skargi wynika, że materiał przygotowywano pomimo informacji, iż „na terenie obiektu obowiązuje zakaz robienia zdjęć i nagrywania, ze względu na prywatność osób tam przebywających”. - Dziennikarze naruszyli ten zakaz. Nagrywali całą wizytę w hali, jak również w przedszkolu oraz w sali dla matek z dziećmi, gdzie przebywali małoletni. Pracownicy Centrum poprosili reporterów o usunięcie nagrań, a gdy spotkali się z odmową, wezwali policję – brzmi skarga, podpisana przez Marię Barańską, prezes zarządu GE Operator.

Skarżący poddaje w wątpliwość etykę zawodową trójki reporterów Polsatu, ale także Michała Troińskiego, szefa programu „Państwo w Państwie”. Stwierdzono w niej również, iż „doszło do naruszenia dóbr osobistych Spółki i przebywających w halach uchodźców oraz nastąpiło naruszenie Prawa Prasowego poprzez nagranie wizerunku uchodźców”. Naruszeniem Prawa Prasowego miałoby być także podanie fałszywego powodu wizyty dziennikarzy.

REM odpowiada: naruszeń nie stwierdzono

Zdaniem członków Rady Etyki Mediów zachowanie dziennikarzy przy zbieraniu materiału, nie narusza zasad Karty Etycznej Mediów. Dotyczy to również, zdaniem REM, niezastosowania się do zakazu filmowania lub nagrywania dźwięku, lub użycia wybiegu czy sięgnięcia po prowokację dziennikarską. „REM nieraz przestrzegała dziennikarzy przed nadużywaniem takich metod pozyskiwania materiału, ale w wielu przypadkach, zwłaszcza w dziennikarstwie śledczym, wykluczenie ich użycia uniemożliwiłoby reporterom odsłanianie faktów, za których ujawnieniem przemawia interes publiczny” – czytamy w odpowiedzi na skargę.

Członkowie Rady podkreślają także, iż nagranie wykonane przez reporterów Polsatu nie trafiło ostatecznie do programu. „Owszem, w programie znalazły się nagrania wideo z hali Centrum. Trzy takie ujęcia trwają łącznie 21 sekund (14, 4 i 3 sekundy). Nie były jednak filmowane przez kamery lub telefony reporterów Polsatu. Ich autorką jest dziennikarka Oko.press, a fakt, że nagrania pochodzą z tego medium wyraźnie zaznaczono na ekranie” - brzmi fragment odpowiedzi na skargę.

Udział Polsatu w listopadzie 2022 roku w grupie 16 – 49 wyniósł 7,12 proc. (- 9,87 proc.). Stacja spadła z trzeciej na czwartą lokatę. Z kolei Polsat News miał 1,70 proc. udziału (do góry o 4,29 proc.).

Dołącz do dyskusji: REM: Prowokacja dziennikarska dopuszczalna, jeśli w grę wchodzi interes publiczny

1 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
w3dsc
niech żyją urodzinki wąsatego malarza z austrii obchodzone w tefałenancbh
0 0
odpowiedź