SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Naczelny „SE” do „Gazety Wyborczej”: udajecie dziennikarzy, jesteście politycznymi agitatorami

Redaktor naczelny „Super Expressu” Sławomir Jastrzębowski skrytykował wystąpienie Jarosława Kurskiego, wicenaczelnego „Gazety Wyborczej”, podczas demonstracji KOD w ubiegłą sobotę. - Bierze niczym rasowy polityk, a nie dziennikarz, czynny udział w marszu KOD i wykrzykuje, że demokracja jest zagrożona. Jego wykrzykiwanie jest gwarantem demokracji - ocenia Jastrzębowski.

Sławomir Jastrzębowski, fot. Andrzej Lange/Super Express Sławomir Jastrzębowski, fot. Andrzej Lange/Super Express

W miniony weekend ulicami wielu polskich miast przeszły marsze Komitetu Obrony Demokracji. Podczas demonstracji w Warszawie przemawiał do zgromadzonych m.in. pierwszy zastępca redaktora naczelnego „Gazety Wyborczej” Jarosław Kurski. - Serce rośnie, patrząc na te tłumy. To pokazuje, że jesteśmy zdeterminowani, że mamy wiarę w zwycięstwo, bo bez wiary nie ma zwycięstwa! A my zwyciężymy! - mówił w sobotę do tłumu. Kurski pojawił się również na poprzedniej manifestacji KOD (obok m.in. Sławomira Sierakowskiego, Ewy Wanat, Jacka Żakowskiego czy Tomasza Lisa).

Do manifestacji Komitetu Obrony Demokracji odniósł się Sławomir Jastrzębowski, redaktor naczelny Grupy Super Express.

- Pamiętam na przykład absolutnie stronniczą, absolutnie nieobiektywną od lat linię polityczną „Gazety Wyborczej”. Pamiętam, jak redaktorzy tej gazety, łącznie z najważniejszym, Michnikiem, wprost i bezczelnie mówili swoim skołowanym czytelnikom, na kogo mają głosować w konkretnych wyborach. Zabawne było to, że jak Michnik namaścił już swoim palcem jakiegoś polityka na jakieś stanowisko, żeby ten samodzielny czytelnik tej elitarnej „Wyborczej” wiedział już, co ma robić, to ten namaszczony przez Michnika ktoś dostawał od narodu polskiego czerwoną kartkę. Tak było z kandydatem na prezydenta Mazowieckim - opisuje Jastrzębowski.

Naczelny „SE” uważa, że to redaktor naczelny Adam Michnik w przeszłości wskazał czytelnikom „Gazety Wyborczej” kandydatów na urząd prezydenta. Jastrzębowski wymienia Tadeusza Mazowieckiego, Jacka Kuronia i Bronisława Komorowskiego.

- Teraz Jarosław Kurski, zastępca Michnika, bierze niczym rasowy polityk, a nie dziennikarz, czynny udział w marszu KOD i wykrzykuje, że demokracja jest zagrożona. Bardzo dobrze, że wykrzykuje. Bardzo dobrze, że może, że go nie oblewają zimną wodą z armatki i nie zakuwają w kajdanki. Jego wykrzykiwanie jest gwarantem demokracji w Polsce i go serdecznie co tydzień do wykrzykiwania namawiam. Tym bardziej że mnie przy okazji bawi - podkreśla redaktor naczelny Grupy Super Express.

Sławomir Jastrzębowski zauważa, że wicenaczelny „Gazety Wyborczej” widzi dziś zagrożenie demokracji, a jego gazeta uchyla się od wykonania wyroku sądu z 2011 roku, nakazującego przeproszenie Antoniego Macierewicza, obecnego szefa MON. O sprawie pisaliśmy wczoraj - Agora wyjaśniała Wirtualnemedia.pl, że to sąd wstrzymał wykonanie wyroku.

Redaktor naczelny „SE” przypomina również, że Jarosław Kurski protestuje obecnie przeciw inwigilacji społeczeństwa związanej z nowelizacji ustawy o Policji, „nie wspominając o podsłuchiwaniu dziennikarzy za czasów Platformy Obywatelskiej przy okazji afery taśmowej”.

- Panowie z "Wyborczej", ja oczywiście doskonale wiem, że w waszym interesie leży, żebyście nie dostrzegali własnej śmieszności i własnej hipokryzji. Udajecie dziennikarzy i rzekomo bronicie dziennikarstwa, będąc zwykłymi politycznymi agitatorami. Wasza wiarygodność jest żadna. Spacerujcie, wykrzykujcie, cieszcie się demokracją. Tymczasem my potrzebujemy naprawdę mądrych środowisk opozycyjnych, które skutecznie i wiarygodnie będą kontrolowały władzę. Bo każda władza deprawuje. Dziś wiemy, gdzie nie szukać takiej opozycji - podkreśla Sławomir Jastrzębowski.

Z danych ZKDP wynika, że w listopadzie ub.r. średnia sprzedaż ogółem „Super Expressu” wyniosła 141 058 egz.

Dołącz do dyskusji: Naczelny „SE” do „Gazety Wyborczej”: udajecie dziennikarzy, jesteście politycznymi agitatorami

56 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
plusk
Facet który opublikował sesję z matką Madzi w bikini na koniu realizującą "swoje pasje" zgrywa poważnego publicystę. Himalaje hipokryzji.
0 0
odpowiedź
User
uuu
Może niech Kaczyński już każe ułaskawić mamę Madzi na koniu, bo sprzedaż tabloidu coś spada ostatnio
0 0
odpowiedź
User
antyAgorex
Czy krótkie pasmo w TVP lub w TVPinfo warte są takiej wojny? Pytam ze szczerej życzliwości.p.s. resztka POmediów niech nie próbuje wykorzystać tego komentarza.
0 0
odpowiedź