SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Maciej Orłoś uruchomił nowy kanał na YouTubie. "Interesuje mnie dynamika zmian we współczesnym świecie"

Po czterech latach obecności w serwisie YouTube Maciej Orłoś założył tam swój drugi kanał. Pojawiają się w nim rozmowy z ludźmi kultury, nauki, sztuki, rozrywki i popkultury. - Pieniądze na to idą z mojej kieszeni - mówi nam dziennikarz.

Maciej Orłoś rozmawia z prof. Marcinem Matczakiem, fot. YouTube Maciej Orłoś Podcast Maciej Orłoś rozmawia z prof. Marcinem Matczakiem, fot. YouTube Maciej Orłoś Podcast

Maciej Orłoś od kilku lat mocno angażuje się w projekty internetowe. W 2018 r. założył swój kanał w serwisie YouTube. Prowadzi tam program "W telegraficznym skrócie" ("WTS"). Jego formuła nawiązuje do "Teleexpressu". - Wiadomości są krótkie, podane z poczuciem humoru i puentą. A to, co różni nas od programu, który przez 25 lat prowadziłem w TVP (w latach 1991-2016 - przyp.red.), to moje komentarze do przedstawianych informacji. Wiem, że tym, którzy mnie pamiętają z "Teleexpressu", to odpowiada, bo piszą mi o tym w komentarzach - mówił nam rok temu Maciej Orłoś.

By realizować ten program na YouTubie, dziennikarz założył konto na platformie Patronite z internetowymi zbiórkami na różne projekty. Tam prosi fanów o wsparcie finansowe. Obecnie dziennikarz może liczyć na 6,6 tys. zł miesięcznie od ponad 300 patronów. Do tej pory udało mu się zebrać ponad 274 tys. zł.

Kanał ma obecnie 214 tys. subskrybentów. Program "WTS" jest nadawany dwa razy w tygodniu: w czwartki i niedziele. Poza tym ukazywały się tam nieregularnie "WTS rozmowy", czyli wywiady z ludźmi kultury, nauki, sztuki, rozrywki i popkultury, m.in. z Magdą Mołek, Tomaszem Sekielskim, Michałem Kempą, Januszem Schwertnerem, Dariuszem Rosiakiem czy Emilianem Kamińskim. Teraz te rozmowy mają pojawiać się na nowym kanale: Maciej Orłoś PODCAST.

"Szukam wybitnych twórców"

- Postanowiłem oddzielić "WTS" od moich rozmów, żeby to było bardziej czytelne dla odbiorców, dlatego stworzyłem na YouTubie nowy kanał, na którym będę umieszczał wywiady - mówi nam Maciej Orłoś. Na razie znajdują się tam dwie rozmowy: z prof. Marcinem Matczakiem i Tomaszem Raczkiem. Kanał ma obecnie 1 tys. subskrybentów. - Liczę na więcej. Ten projekt nie jest finansowy ze zbiórki na Patronite. Pieniądze na to idą z mojej kieszeni - zapewnia dziennikarz.

Maciej Orłoś nie podjął jeszcze decyzji, czy wszystkie rozmowy, które dotychczas nagrał w ramach cyklu "WTS rozmowy", przeniesie do nowego kanału. - To dobry pomysł, muszę to jeszcze skonsultować w kontekście rozwiązań technicznych - zaznacza. Rozmowy dziennikarza nie tylko są dostępne w formie wideo na YouTubie. Można ich także słuchać jako podcastów, np. w serwisie Spotify.

O czym Maciej Orłoś rozmawia i jaki jest klucz doboru gości? - Interesuje mnie dynamika zmian we współczesnym świecie. Dlatego moje rozmowy dotyczą psychologii, polityki, nowych technologii, sztucznej inteligencji, ale też uzależnień od smartfonów. Szukam wybitnych twórców, którzy są otwarci na rzeczywistość. Nie ukrywam, że kieruję się egoistycznymi pobudkami, bo korzystam z wiedzy moich gości i sam się z tych rozmów dużo dowiaduję. Gdy zaprosiłem Tomasza Raczka, byłem ciekawy jego opinii na temat przyszłości kina, polskich produkcji i seriali. Spotkałem się z prof. Marcinem Matczakiem, bo chciałem, żeby mi powiedział, co się dzieje w Polsce w kontekście ostatnich zmian w prawie. Rozmawialiśmy o Sądzie Najwyższym, Trybunale Konstytucyjnym czy KPO - opowiada Maciej Orłoś.

Na razie dziennikarz nie potrafi powiedzieć, czy rozmowy na nowym kanale będą się ukazywać regularnie. - Pewnie tak powinno być, ale w tym wypadku w grę wchodzi również dyspozycyjność nie tylko moich rozmówców, ale także moja. A dla mnie nadal podstawową aktywnością na YouTubie pozostaje "WTS" - mówi dziennikarz.

Maciej Orłoś z Telewizją Polską był związany przez 25 lat. Prowadził tam "Teleexpress". W tym czasie zdobył kilka prestiżowych nagród telewizyjnych. Jest laureatem czterech Wiktorów i dwóch Telekamer. Z TVP odszedł w 2016 r. - "Teleexpress" zawsze był zieloną wyspą, a tu trzeba było porzucić złudzenia, że pozostaniemy oazą wolności słowa. Zmiana szefa upewniła mnie, że podjąłem dobrą decyzję - mówił o swoim odejściu w wywiadzie dla "Newsweeka".

Problemy z fiskusem

Po opuszczeniu Telewizji Polskiej Orłoś przez dwa lata (2016-2018) był związany z kanałem telewizji Wirtualnej Polski, gdzie prowadził program informacyjny "#dziejesię". Później odszedł na dobre z telewizji i rozpoczął współpracę z rozgłośniami: Radiem Zet, RadioSpacją, a w 2020 r. dołączył do internetowego Radia Nowy Świat, w którym przez ponad dwa lata prowadził poranny program w poniedziałki. Zawiesił współpracę z tą stacją 31 października br. - Ustaliliśmy z redaktorką naczelną (Magdą Jethon - przyp.red.), że kiedyś przy bardziej sprzyjających warunkach i mojej większej dyspozycyjności będę mógł wrócić na antenę - powiedział na antenie na koniec porannej audycji. Wyjaśnił, że ostatnio ma dużo obowiązków związanych ze swoim kanałem na YouTubie oraz projektami komercyjnymi.

Na początku września br. serwis Pomponik.pl podał, że kontrahenci Macieja Orłosia dostali pismo z jego urzędu skarbowego, z którego wynika, że dziennikarz "jest zadłużony na prawie 500 tysięcy złotych i jeśli kontrahenci mają względem niego zobowiązania finansowe, to muszą je uregulować, wysyłając pieniądze do Urzędu, nie bezpośrednio do Orłosia”. Orłoś w nagraniu na swoim kanale na YouTubie przyznał, że ma zaległości względem fiskusa, ale podkreślił, że już zaczął je spłacać.

Dołącz do dyskusji: Maciej Orłoś uruchomił nowy kanał na YouTubie. "Interesuje mnie dynamika zmian we współczesnym świecie"

19 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Wierny czytelnik
I te wszystkie artykuły promujące Orłosia to nie kryptoreklama? Obok regularnych artykułów o cudownych hamburgerach z Maka. Fajny portal :)
0 0
odpowiedź
User
Tomek
Był OK w Teleexpressie, ale rozczarował mnie gwiazdorzeniem po odejściu.
0 0
odpowiedź
User
Gry bo
Człowieku, zamiast robić tematy, które ci nie idą, weź się do jakiejś normalnej pracy. Motorniczy, sprzedawca w sklepie, sprzedaż. Będzie z tego pewny pieniądz, a nie duperele
0 0
odpowiedź