SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Ponad 100 tys. podpisów przeciw programowi, w którym dzieci pytają nagich dorosłych

Przeszło 100 tysięcy podpisów zebrano w Holandii pod petycją z żądaniem wstrzymania przez stację NTR emisji programu „Simple Naked”, w którym dzieci ze szkół podstawowych mają zadawać pytania nagim dorosłym. Petycję przekazano w piątek w izbie niższej parlamentu.

fot. materiały prasowe fot. materiały prasowe

Jak informuje portal NOS, inicjator akcji vloger Daniel van Deutekom, przekazał petycję przewodniczącemu frakcji protestanckiej partii SGP.

„Jako podatnicy tego nie zaakceptujemy”

- Mam nadzieję, że jest to jasny sygnał, że my jako podatnicy tego nie zaakceptujemy - powiedział cytowany przez NOS van Deutekom

Lider protestanckiej prawicy Kees van der Staaij, który odebrał petycję, już wcześniej protestował przeciwko emisji programu „Simple Naked”, oceniając go jako „dziwaczny” i domagając się zdjęcia go z anteny.

„Simple Naked” został wyprodukowany przez Warner Bros. we współpracy z Rutgers Knowledge Center for Sexuality i opiera się na duńskim formacie „Ultra smider toejet”. Uczestniczą w nim dzieci mające około 11 lat. Jego twórcy mają nadzieję, że dzięki programowi dzieci dowiedzą się między innymi, że nie ma jednego idealnego obrazu ludzkiego ciała.

Stacja NTR planuje pokazać program 21 marca.

Oburzenie konserwatystów i mniejszości tureckiej

Lider prawicowego Forum dla Demokracji Thierry Baudet, napisał na Twitterze, że pomysł jest „obrzydliwy”, a on sam sprzeciwia się propagowaniu pedofilii przez telewizję publiczną.

Poseł DENK (mniejszość turecka) Tunahan Kuzu, również na Twitterze, opublikował film, w którym propozycję emisji programu finansowanego z podatków nazwał „szaloną”. „W Holandii mamy problemy z pornografią dziecięcą i przestępczością seksualną wobec nieletnich, to jest odpowiedź telewizji publicznej na te problemy?” - pytał poseł Kuzu.

Najostrzejsze stanowisko zajęła konserwatywna partia protestancka SPG. Jej lider Van der Staaij nie tylko uważa program za „dziwaczny”, ale wręcz domaga się zdjęcia go z anteny. Jak informuje oficjalna strona internetowa SPG, Van der Staaij wystąpił w tej sprawie z interpelacją do premiera Marka Ruttego.

NTR: pogram opracowany bardzo starannie

Emisji broni stacja NTR. „Program został opracowany bardzo starannie” - powiedział cytowany przez portal NOS rzecznik telewizji. „Podczas programu odbyła się obszerna rozmowa z dziećmi na temat tego, co się wydarzy, a one mogły wskazać, jak się czują podczas programu” - mówił rzecznik, zapowiadając, że telewizja nie zamierza zmieniać swoich planów.

Pozytywnie o planach telewizji publicznej wyraziła się publicystka tabloidu "De Telegraaf" Hester Zitvast. Napisała we wtorkowym wydaniu gazety, że trudno jej zrozumieć, że pięć nagich osób przed grupą dzieci może wywołać takie zamieszanie. „Spodziewałam się, że Holandia będzie nieco bardziej postępowa. Mnogość histerycznych reakcji pokazuje mi, że taki program jest więcej niż konieczny” - konkluduje Zitvast.

Wtóruje jej liberalny dziennik "NRC". Piórem Marcela van Roosmalena przekonuje, że „nie ma nic złego w byciu nagim”, a protestancka SPG chce, aby Holandia wróciła do lat 50. ubiegłego wieku.

Dołącz do dyskusji: Ponad 100 tys. podpisów przeciw programowi, w którym dzieci pytają nagich dorosłych

7 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
A gdzie...
Opinie biedronia bodnara millera lempart i reszty tęczowej kliki... Jeśli jesteście dziennikarzami to wiecie że waszym obowiązkiem jest odpytać lewaków czy to im pasuje czu do tego dążą zdradzając Polskę i działając przeciwko niej
0 0
odpowiedź
User
Ala
Kierownictwem tej stacji telewizyjnej powinna zająć się prokuratura. Z urzędu.
0 0
odpowiedź
User
fff
Ciemnogród niedouczony zapewnie protestuje... Lewicowe a właściwie totalitarno - anarchistyczno - nichilistyczne prowokacje zaczną wzmagać oburzenie a dodatkowo brunatną falę. Tak jak Unilever, próbuje się ludziom wmówić, że nie ma normalności. W post-komunistycznym obłędzie, rzeczywiście nie ma.
0 0
odpowiedź