SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Fundusz Altus TFI przejmuje większość udziałów LifeTube’a

Fundusz inwestycyjny Altus TFI wykupił większościowy pakiet udziałów w sieci marketingowej LifeTube. Po zmianie właściciela nie są planowane znaczące zmiany personalne w firmie, a Paweł Stano pozostaje na fotelu prezesa LifeTube.

Nie podano kwoty, za jaką Altus TFI przejął LifeTube. Nie zdradzono też ile udziałów dokładnie wykupił fundusz, wiadomo jedynie że jest to ponad 51 proc. i że swoje aktywa sprzedało dwoje głównych udziałowców firmy - Barbara Sołtysińska (miała 41 proc. udziałów) i Włas Chorowiec. Przestali oni być formalno-prawnie związani z LifeTube, mają jednak w przyszłości służyć firmie pomocą i konsultacją.

Według informacji „Pulsu Biznesu”, fundusz wycenił wartość LifeTube’a na 10 mln zł i postanowił etapami skupić akcje od Sołtysińskiej, Chorowca oraz od Radosława Kotarskiego, twórcy popularnego w sieci kanału wideo „Polimaty”. Swojego 20-proc. pakietu zdecydował się nie sprzedawać Rafał Agnieszczak, inwestor internetowy.

- Jestem bardzo dumna z tego, co udało się do tej pory osiągnąć całemu zespołowi LifeTube’a. Trzy lata temu nawet nie marzyliśmy o tym, że będziemy tu, gdzie teraz. Możliwość współtworzenia największej sieci youtuberów była dla mnie niesamowitym doświadczeniem, dlatego naturalnym krokiem jest danie spółce możliwości działania z partnerem, który umożliwi jej dalszy, równie dynamiczny i intensywny rozwój jak do tej pory - podkreśliła Barbara Sołtysińska, współzałożycielka LifeTube.

Po zmianie właściciela w LifeTube nie są przewidywane żadne znaczące zmiany personalne.

- Inwestor zdecydował się na zakup pakietu kontrolnego głównie ze względu na doświadczony zespół, który u nas pracuje, nie zamierza więc go zmieniać. Paweł Stano pozostaje prezesem firmy - zapewnia nas Kamil Bolek, PR & brand manager w LifeTube. - Nowy właściciel z pewnością będzie wspierał LifeTube na poziomie biznesowym. Skorzystamy z ich doradztwa strategicznego i doświadczenia w budowaniu najsilniejszych spółek oraz licznych relacji biznesowych.

Paweł Stano objął funkcję prezesa LifeTube w czerwcu br. zastępując na tym stanowisku Sołtysińską, która postanowiła skoncentrować się na rozwoju swojego nowego projektu indaHash.

LifeTube jest marketingową siecią partnerską zajmującą się m.in. aranżowaniem współpracy pomiędzy markami a youtuberami. Założona 3 lata temu firma ma obecnie ponad 30 mln subskrybentów i 225 mln wyświetleń miesięcznie na kanałach twórców, z którymi współpracuje. Spółka podkreśla, że od początku funkcjonowania zrealizowała ok. tysiąca projektów z największymi markami.

Altus  z kolei planuje w przyszłości nadal inwestować w spółki technologiczne i medialne na rynku polskim. W 2014 r. firma weszła na giełdę, a wartość aktywów funduszy pod zarządzaniem Altus TFI wynosi obecnie ok. 14,6 mld zł.

- Nie planujemy żadnych istotnych zmian w modelu biznesowym, tylko duży wzrost w zakresie naszej głównej działalności - zapowiada Paweł Stano, prezes LifeTube. - To znaczy koncentrujemy się na tym, co naszym zdaniem robimy najlepiej - kampaniach reklamowych z twórcami, ich obsługą managementową oraz produkcją contentu dla marek.

Dołącz do dyskusji: Fundusz Altus TFI przejmuje większość udziałów LifeTube’a

6 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
mer
Balon. Pamietamy jak Baska chodzila po firmach i chciala 25 mln. Ciekawe co na to abstrachuje i reszta towarow. Przepraszam.. youtuberow. Dostana dzialke za wysluge lat?:) no wlasnie. Taki to biznes. Kto wie ten wie.
0 0
odpowiedź
User
marketer
klęska Sołtysińskiej, a takie robi wokół siebie PR ... żenujące
0 0
odpowiedź
User
partner
Firma w długach, ludzie na śmieciówkach, balagan w ksiegowosci, brak reakcji na zapytania od partnerow, rotacja stazystow jak na zmywaku w mc donaldzie, niewypłacane w terminie pieniadze dla youtuberów (sam nim jestem) i jeszcze chwalenie się sprzedaniem tego. Czy w tym kraju można robić coś normalnie i bez naginania?
0 0
odpowiedź